Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polityczny front przeciwko PiS. Dutkiewicz łączy siły z prezydentem Lubina

Malwina Gadawa
Jerzy Michalak, Rafał Dutkiewicz i Cezary Przybylski
Jerzy Michalak, Rafał Dutkiewicz i Cezary Przybylski Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press
Dolnośląski Ruch Samorządowy, który Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia, stworzył z Cezarym Przybylskim, marszałkiem Dolnego Śląska, pójdzie do wyborów razem z Bezpartyjnymi Samorządowcami z Lubina? Politycy z obu stron przekonują, że sprawa jest już przesądzona.

Wspólna koalicja Bezpartyjnych Samorządowców i Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, na czele którego stoi Rafał Dutkiewicz, wydaje się już przesądzona. Choć oficjalnie jeszcze nie ogłoszono porozumienia, to obie strony potwierdzają, że wystartują wspólnie podczas wy borów samorządowych.

- To prawda, stworzymy razem koalicję na wybory samorządowe - mówi Robert Raczyński, prezydent Lubina. Informację potwierdza także Jerzy Michalak, członek zarządu województwa, który jest oficjalnym kandydatem DRS-u na prezydenta Wrocławia.

Oba środowiska na pewno będą chciały wystawić jedną listę wyborczą do sejmiku. Samorządowcy uważają, że tylko to zagwarantuje dobry wynik wyborczy. Wiele spraw nie jest jednak jeszcze do końca ustalonych, chociażby to, gdzie wystartuje Rafał Dutkiewicz.

Zawalczy on o mandat radnego miejskiego lub wojewódzkiego. Wszystko po to, by lista z której wystartuje, zdobyła jak najwięcej głosów.

- W otoczeniu Rafała Dutkiewicza panuje przekonanie, że powinien on startować do wrocławskiej rady miejskiej. Nie wszyscy jednak się z tą opinią zgadzają - słyszymy od polityka, który bierze udział w rozmowach.

Jak wiemy, na przykład samorządowcy z Lubina woleliby, żeby prezydent Wrocławia wystartował do sejmiku samorządowego. Panuje przekonanie, że dzięki takiej „lokomotywie” uda się zdobyć o wiele więcej głosów na listę, a co za tym idzie także mandatów.

Plotkuje się jednak, że koalicja może oznaczać także podział Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, bo Bezpartyjni nie będą chcieli widzieć na swoich listach niektórych polityków, głównie tych, którzy należeli kiedyś do Platformy Obywatelskiej.

Piotr Lech, burmistrz Milicza, wiceprzewodniczący DRS-u i były polityk Platformy Obywatelskiej mówi jednak, że taki scenariusz to political fiction. - Nie jesteśmy przecież ubogim krewnym. Tworzymy realną siłą na dolnośląskiej scenie samorządowej - mówi Piotr Lech i dodaje, że nie wyobraża sobie sytuacji, w której DRS się podzieli.

Otwarte jest także pytanie, kto były kandydatem na marszałka województwa. Ostatnio, w rozmowie z „Gazetą Wrocławską”, marszałek Cezary Przybylski przyznał, że mógłby ponownie pełnić tę funkcję. W Lubinie jednak też mają spore ambicje.

- U nas znajdzie się wielu kandydatów na marszałków. Poczekajmy z tym jednak do wyborów - słyszymy od jednego z liderów Bezpartyjnych Samorządowców.

Nie wiadomo też, co będzie z wyborami na prezydenta Wrocławia. Oficjalnym kandydatem DRS-u jest Jerzy Michalak, ale Rafał Dutkiewicz już wcześniej nie ukrywał, że nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania i od rekomendacji dla Michalaka się dystansował. Dziś wiemy, że sam Michalak już przestał liczyć na poparcie prezydenta stolicy Dolnego Śląska.

Kogo więc jesienią poprze Rafał Dutkiewicz?

W ratuszu panuje przekonanie, że lepszym kandydatem będzie Jacek Sutryk, dyrektor departamentu spraw społecznych. I wystawienie właśnie Jacka Sutryka jest dziś najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem.

Koalicję na wybory samorządowe chcą także budować liderzy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej. Wszystko po to, aby uniemożliwić wygraną Prawu i Sprawiedliwości. Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer zapowiedzieli stworzenie wspólnych list wyborczych do sejmików. Jak w praktyce taka współpraca będzie wyglądała na Dolnym Śląsku?

- Czekamy na podpisanie porozumienia na szczeblu krajowym. Potem będzie rozmawiać w regionach o współpracy podczas wyborów - mówi ostrożnie i bez szczegółów Jarosław Duda, szef Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku.

Samorządowcy chcą łączyć siły

Ewentualna współpraca obu środowisk nie będzie nowością. Wcześniej samorządowcy z Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego i Bezpartyjnych Samorządowców tworzyli Obywatelski Dolny Śląsk, którego liderem był właśnie Rafał Dutkiewicz. Opuścili go jednak samorządowcy z kilku miast po tym, jak przed wyborami samorządowymi w 2014 roku zawiązał w regionie koalicję z Platformą Obywatelską. Część samorządowców na czele z prezydentem Rafałem Dutkiewiczem wystartowała w wyborach do sejmiku z listy Platformy Obywatelskiej. Potem prezydent Wrocławia stworzył wspólnie z Cezarym Przybylskim Dolnośląski Ruch Samorządowy.

W Lubinie, u Roberta Raczyńskiego, zrodził się zaś pomysł, aby wystawić Pawła Kukiza w wyborach do sejmiku.

Kukiz zdobył mandat, a następnie osiągnął ogromny sukces, zdobywając trzecie miejsce w wyborach na prezydenta Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska