Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pinior twarzą opozycji? [ZA I PRZECIW - GŁOSUJ]

Redakcja
Józef Pinior był głównym gościem demonstracji zorganizowanej we wtorek przed urzędem wojewódzkim
Józef Pinior był głównym gościem demonstracji zorganizowanej we wtorek przed urzędem wojewódzkim
Po tym gdy sąd nie zgodził się na aresztowanie Józefa Piniora były senator Platformy Obywatelskiej stał się twarzą antyrządowych demonstracji organizowanych we Wrocławiu. We wtorek przed urzędem wojewódzkim witał go wiwatujący tłum działaczy Platformy, Nowoczesnej, Komitetu Obrony Demokracji i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Ale natychmiast pojawiły się też komentarze, że do czasu całkowitego wyjaśnienia sprawy Pinior powinien unikać takiej aktywności. A jakie jest Wasze zdanie? Czekamy na komentarze i głosy w naszej sondzie.

Przypomnijmy, że prokuratura zarzuca Józefowi Piniorowi korupcję. Twierdzi, że w czasie gdy był senatorem PO, "uczynił ze swojego biura senatorskiego zakład usługowy" - w zamian za łapówki miał się podejmować interwencji senatorskich. Pinior twierdzi że jest niewinny. Sąd nie zdecydował się na jego aresztowanie. Prokuratura zaskarżyła jednak tę decyzję. Twierdzi, że ma mocne dowody na winę Piniora - mają to być m.in. podsłuchane rozmowy telefoniczne. Swoje zatrzymanie zaskarżył też Józef Pinior.

Po zwolnieniu przez sąd Pinior stał się twarzą demonstracji organizowanych we Wrocławiu przez antyrządową opozycję - m.in. Komitet Obrony Demokracji, Platformę Obywatelską, Nowoczesną, Sojusz Lewicy Demokratycznej czy Partię Razem.

- Nigdy nie myślałem, że 35 lat po wprowadzeniu w Polsce stanu wojennego spędzę czas w areszcie. Nigdy nie myślałem, że będziemy musieli tutaj, na placu Solnym, stanąć w obronie demokracji i rządów prawa. Nikt nam tego nie odbierze. Pani premier, panie prezydencie, panie prezesie, ja wam to obiecuję: nie złamiecie mnie, nie złamiecie nas. Możecie opluwać, możecie nas niszczyć, ale nie zniszczycie mnie, nas - mówił Pinior podczas demonstracji KOD w sobotę we Wrocławiu.

Były senator pojawił się też na wtorkowej demonstracji organizowanej przez opozycję w ramach "strajku obywatelskiego". - To jest czas na opór. Jako obywatele i obywatelki mówimy: dosyć niszczenia demokracji. Z Wrocławia na całą Polskę idzie ten głos: obronimy polską demokrację, obronimy rządy prawa. Wrocław nigdy się nie złamie. Wrocław jest miastem nie do zdobycia. Pamiętajcie o tym, Prawo i Sprawiedliwość - wołał Pinior. A tłum skandował: "Precz z Kaczorem-dyktatorem".
Czytaj więcej o tej demonstracji, zobacz zdjęcia

- A co będzie, jeśli okaże się że Pinior rzeczywiście ma coś na sumieniu? Jak wtedy wybrnie z tego Platforma czy Nowoczesna? - to pytania, które pojawiały się po tych wystąpieniach. Czy do czasu całkowitego wyjaśnienia swojej sprawy Pinior powinien tak aktywnie uczestniczyć w tego rodzaju demonstracjach? Czekamy na Wasze komentarze i głosy w sondzie.

Głosy odświeżają się co kilka minut.

13.12.2016 strajk obywatelski we Wrocławiu

Strajk obywatelski we Wrocławiu. Pinior: Wrocław się nie zła...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Pinior twarzą opozycji? [ZA I PRZECIW - GŁOSUJ] - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska