Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaczyński: "Wrocław jest do zdobycia". PiS chce tu rządzić

Redakcja
Fot. Tomasz Ho£Od / Polskapresse
- Prezes Jarosław Kaczyński na ostatnim spotkaniu z działaczami swojej partii wymienił Wrocław w gronie tych miast, w których Prawo i Sprawiedliwość jest w stanie wygrać wybory. Prezesowi będzie zależało na tym zwycięstwie - mówi nam jeden z ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości. Dlatego PiS już w lutym ma wskazać swojego kandydata w wyborach na prezydenta Wrocławia.

Potwierdza to Adam Lipiński, wiceprezes partii. - Mamy szansę wygrać we Wrocławiu i zależy nam na tym, zresztą tak jak na zwycięstwie w innych dużych miastach - mówi portalowi GazetaWroclawska.pl Adam Lipiński, wiceprezes PiS. Dodaje, że najpewniej za kilkanaście dni okaże się, kto będzie kandydatem PiS w wyborach.

W grę wchodzą dwa nazwiska - posłanki Mirosławy Stachowiak-Różeckiej i senatora Jarosław Obremskiego, który choć należy do klubu PiS, nie jest członkiem partii, co dla wielu działaczy jest istotnym faktem. Spora grupa polityków PiS jest bowiem za tym, aby kandydatem w samorządowych wyborach była osoba, która jest po prostu z partią związana i będzie wierna jej ideałom. Niektórzy politycy PiS uważają, że senator Jarosław Obremski takich gwarancji nie daje.

- Wielokrotnie mówiłem, że gdybym to ja miał wskazać kandydata, postawiłbym na panią poseł Mirosławę Stachowiak-Różecką. W ostatnich wyborach osiągnęła bardzo dobry wynik, doprowadzając do drugiej tury. Jest popularna we Wrocławiu i medialna. Ma wszelkie atuty ku temu, żeby startować ponownie na prezydenta Wrocławia. W tej sprawie decyzję podejmie Komitet Polityczny PiS - mówi Adam Lipiński.

- Jeżeli dzisiaj przeprowadzilibyśmy głosowanie, to większość działaczy lokalnych struktur Prawa i Sprawiedliwości byłaby za tym, żeby naszym kandydatem w wyborach na prezydenta Wrocławia była posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka - mówi nam inny, ważny parlamentarzysta PiS. - Wielu zwykłych działaczy nie zrozumie dlaczego lepszym kandydatem PiS miałby być senator spoza partii - dodaje poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Jeżeli kandydatem PiS zostanie Mirosława Stachowiak-Różecka, to pewne jest, że będzie w kampanii wyborczej walczyła o głosy wrocławian zapowiadając całkowitą zmianę polityki ratusza. Posłanka wielokrotnie powtarzała, że "wrocławianie zasługują, by nastąpiła całkowita zmiana polityki szeroko rozumianego środowiska Rafała Dutkiewicza".

Szans na start Jarosława Obremskiego nie należy jednak już teraz przekreślać, bowiem za senatorem z Wrocławia stoi wicepremierem Jarosław Gowin. Publicznie mówił on, że Jarosław Obremski byłby najmocniejszym kandydatem zjednoczonej prawicy w wyborach na prezydenta Wrocławia i start Obremskiego daje szansę nie tylko na wejście do drugie tury, ale przede wszystkim na wygranie w stolicy Dolnego Śląska. Tajemnicą nie jest, że wicepremier usilnie walczy o to, aby to właśnie Obremski był kandydatem we Wrocławiu. Ostateczna decyzja będzie jednak należeć do samego Jarosława Kaczyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska