Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Duda: Nasze drogi z Dutkiewiczem się rozchodzą

Malwina Gadawa
Jarosław Duda
Jarosław Duda Tomasz Hołod
Nasze drogi się rozchodzą. Zaczynamy mówić innym językiem, jeżeli chodzi o najważniejsze problemy wrocławian - tak o porozumieniu z Rafałem Dutkiewiczem mówi Jarosław Duda, komisarz Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku. Zapowiada, że członkowie tej partii opuszczą klub prezydenta.

Ostatnio, na spotkaniu z działaczami Platformy Obywatelskiej mówił Pan, że zadanie partii, to wytłumaczenie mieszkańcom Wrocławia, iż prezydent Rafał Dutkiewicz nie jest z Platformy. Aż tak bardzo Platformie, która ciągle tworzy wspólny klub z prezydentem Wrocławia, jest nie po drodze z Rafałem Dutkiewiczem?
Rafał Dutkiewicz pokazuje po raz kolejny, że ma problemy z traktowaniem koalicjantów po partnersku. Buduje następny projekt (stowarzyszenie Dolnośląski Ruch Samorządowy - przyp. red) przeciwko dotychczasowym współpracownikom. Pomimo że w tej kadencji PO tworzy wspólny klub z radnymi prezydenta, nie poinformował nas o tym, że zamierza zmienić koalicję w radzie miejskiej. Nasze drogi się rozchodzą. Zaczynamy mówić innym językiem, jeżeli chodzi o najważniejsze problemy wrocławian.
Są to różnice fundamentalne. Możemy chociażby spojrzeć na kwestie ideologiczne: sprawa obrony Trybunału Konstytucyjnego, czy finansowania zabiegu in vitro. Martwi nas polityka transportowa miasta, czy kwestia gigantomanii prezydenta. Mam poczucie, że po kilkunastu latach prezydentury Rafał Dutkiewicz nie wie, jakimi problemami żyją mieszkańcy miasta. Czy faktycznie najbardziej potrzebna nam jest teraz kolejna hala sportowa za 150 mln zł? Platforma Obywatelska chce w radzie reprezentować wrocławian. Dlatego zbliża się moment, kiedy radni PO, którzy należą do klubu Rafała Dutkiewicz z PO mogą zdecydować o wyjściu z klubu.

Wyjście z klubu oznacza przyznanie się przez Platformę, że koalicja z Rafałem Dutkiewiczem była błędem?
Na pewno udało się wspólnie wiele rzeczy osiągnąć, ale różnice między nami są coraz bardziej widoczne. Jesteśmy teraz odbierani jako formacja, która współrządzi Wrocławiem, ale nasi radni nie mają wpływu na podejmowane decyzje. Nikogo z Platformy Obywatelskiej nie ma w ośrodku decyzyjnym w ratuszu. Doszło do kuriozalnej sytuacji, gdzie działaczem PO, który zajmuje najwyższe stanowisko we wrocławskim magistracie jestem ja, w Miejskim Zarządzie Domów Pomocy Społecznej - od 2004 roku na urlopie bezpłatnym w związku z pełnieniem mandatu parlamentarzysty. Spadła na nas odpowiedzialność za współrządzenie, ale nie mogliśmy współdecydować o mieście. Trudno odpowiadać za rzeczy, na które nie ma się wpływu.

Tak po ludzku, czujecie się wykorzystani przez Rafała Dutkiewicza?
Rafał Dutkiewicz traktował partnerów instrumentalnie, ale czas z tym skończyć. Platforma Obywatelska będzie w radzie miejskiej wspierać dobre projekty dla Wrocławia, ale nie musimy tego robić będąc w jednym klubie. Teraz wielu wrocławian błędnie utożsamia Rafała Dutkiewicza z Platformą Obywatelską. Musimy odbudować markę Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

Podkreśla Pan, że to Rafał Dutkiewicz zakwestionował wspólny projekt angażując się w nowe inicjatywy polityczne. Ale otoczenie prezydenta twierdzi, że fundamenty koalicji zakwestionował przewodniczący PO Grzegorz Schetyna, który najpierw wprowadził na Dolny Śląsk komisarza, a potem usunął z partii Jacka Protasiewicza, głównego orędownika koalicji.
Środowisko Rafała Dutkiewicza i Platformy Obywatelskiej to osobne byty polityczne. Rafał Dutkiewicz nie jest członkiem naszej partii, więc nie może ingerować w jej wewnętrzne sprawy.

Czy elementem budowania własnej tożsamości jest dyskusja, którą państwo rozpoczęli, na temat kandydata na prezydenta Wrocławia? Wśród najpoważniejszych kandydatów wymienia się nazwiska senator Barbary Zdrojewskiej, poseł prof. Alicji Chybickiej, czy wiceprzewodniczącej rady miejskiej Renaty Granowskiej. Kto będzie kandydatem Platformy Obywatelskiej na prezydenta Wrocławia?
Platforma Obywatelska zamierza przedstawić wrocławianom swojego kandydata. Szukamy najlepszych rozwiązań z szansą na wygranie tych wyborów i realizowanie programu, którego będą oczekiwali wrocławianie. Dziś mówimy o tych trzech bardzo dobrych kandydatkach, ale nie jest wykluczone, że z czasem pojawią się kolejne nazwiska. Rozważamy przedstawienie mieszkańcom naszego kandydata w prawyborach.

Mają państwo nadzieję, że kandydat PO wygra z Rafałem Dutkiewiczem, jeżeli ten zdecyduje się startować? Prezydent Wrocławia od 14 lat jest niepokonany.

14 lat temu Rafał Dutkiewicz dostał tę szansę od Platformy Obywatelskiej, dzisiaj jak widać już o tym zapomniał. Nie ma pomysłu na Wrocław. My nie chcemy budować kolejnych pomników, pora zadbać o potrzeby wrocławian i zająć się inwestycjami lokalnymi. Dlatego odpowiadając na pytanie: tak, jesteśmy przekonani, że nasz kandydat wygra.

W jaki sposób Platforma Obywatelska ma zamiar przekonać do siebie wyborców we Wrocławiu? W mieście jesteście prawie niewidoczni. A w ostatnim sondażu Gazety Wrocławskiej PO na Dolnym Śląsku zajmuje dopiero trzecie miejsce, za PiS i Nowoczesną.
Nie jesteśmy zachwyceni, jednak to nie jest wynik Wrocławia, a o tym teraz rozmawiamy. Musimy pamiętać, że to skutek pewnych działań. Poprzednie władze Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku doprowadziły do koalicji z Rafałem Dutkiewiczem i do stworzenia wspólnych list wyborczych. Teraz widzimy, że osoby, które zostały radnymi z tych list nie były dostatecznie związane z Platformą Obywatelską i tworzą inny projekt polityczny. Zostaliśmy przez te osoby zdradzeni, nie tylko Platforma, ale i wyborcy. Dzisiaj płacimy cenę za utratę tożsamości. Wrocławianie nie do końca wiedzą kto jest w Platformie Obywatelskiej, a kto nie.

Co Platforma Obywatelska zrobi z działaczami, którzy wstąpili do stowarzyszenia Dolnośląski Ruch Samorządowy?

Zamierzam z nimi porozmawiać i zapytać, czy na pewno dokonali świadomego wyboru.

Jeżeli powiedzą, że tak?
Trudno być w dwóch projektach politycznych naraz. Stowarzyszenie zapowiada utworzenie listy w wyborach samorządowych, więc będzie konkurencją dla Platformy. To moment, żeby niezdecydowani jasno określili, w jaki projekt chcą się zaangażować. Dlatego dostosowaliśmy naszą strukturę organizacyjną we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku tak, aby przeciwstawić się skutecznie zawłaszczającemu państwo PiS-owi, ale także zaproponować obywatelom, jako alternatywę, nowy program PO - Polska Obywatelska. To oznacza także budowanie tożsamości PO we Wrocławiu, stąd dostosowane struktury kół, tak aby działały na osiedlach, bliżej ludzi. W powiatach chcemy wystawić silne listy, dlatego zaproponowaliśmy skuteczniejszą dla PO strukturę organizacyjną tam, gdzie dotychczasowi liderzy wybrali inne projekty polityczne. Tak musiało się stać, inaczej bylibyśmy niewiarygodni. Stawiamy na projekt: Wrocław - miasto dla ludzi. To dotyczy także wyborów personalnych w naszych wrocławskich kołach, powiatach na Dolnym Śląsku, programu, nad którym pracujemy, jak również rozmów z partnerami z ruchów miejskich w formule Klubów Obywatelskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska