Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Jackiewicz przestał być ministrem skarbu

Redakcja
Dawid Jackiewicz nie jest już ministrem skarbu
Dawid Jackiewicz nie jest już ministrem skarbu Fot. Mariusz Kapala / Gazeta Lubuska
Dawid Jackiewicz został w czwartek odwołany ze stanowiska ministra skarbu. W Prawie i Sprawiedliwości mówi się, że prezes Jarosław Kaczyński stracił zaufanie do Jackiewicza. Wszystko przez decyzje dotyczące obsady zarządów spółek. Kilka dni temu Jackiewicz nie znalazł się we władzach partii.

- Podjęłam decyzję o odwołaniu ministra Dawida Jackiewicza, gdyż wypełnił już swoją misję - mówiła pani premier Beata Szydło. - Minister Dawid Jackiewicz wywiązał się z zobowiązania, które podjął i przedstawił koncepcję likwidacji ministerstwa skarbu - dodała pani premier.

Minister skarbu Dawid Jackiewicz stracił w niedzielę miejsce w komitecie politycznym Prawa i Sprawiedliwości. Brak Jackiewicza we władzach partii było dla wielu polityków ogromnym zaskoczeniem.

- O ile brak Kazimierza Ujazdowskiego na liście zgłoszonych kandydatów do komitetu politycznego nie było dla mnie niespodzianką, tak brak na niej Dawida wprawiło mnie w osłupienie. Do ostatniej chwili nie wiedziałem, że nie będzie go we władzach partii. Podobnie jak inni działacze, dowiedziałem się tuż przed radą polityczną – mówi nam jeden z prominentnych członków Prawa i Sprawiedliwości.

Dlaczego Dawid Jackiewicz nie znalazł się w komitecie politycznym? Adam Lipiński, wiceprezes PiS i bliski współpracownik Jarosława Kaczyńskiego, który doskonale zna również Dawida Jackiewicza nie chciał komentować sprawy. - To była decyzja prezesa – tylko tyle miał do powiedzenia Lipiński.

- Zapewniam, że tym się różnimy od platformersów, że dla nas służba w rządzie to najwyższy zaszczyt, dla nich tylko trampolina do spółeczek od energii atomowej i podobnych fikcji, do przytulenia swoich misiów i zarabiania setek tysięcy za trwanie na stołkach – tak mówił Dawid Jackiewicz portalowi GazetaWroclawska.pl w listopadzie 2015 roku.

Teraz Dawid Jackiewicz musi się tłumaczyć z tego samego, co zarzucał Platformie.

- Dawid nikogo nie słuchał. Nie chciał rozmawiać z innymi ministrami. Często sam decydował o obsadzie bardzo ważnych stanowisk. Wielu polityków PiS miało mu to za złe. Sygnały te szybko dochodziły do prezesa. Nie zdziwię się, jeżeli będzie miał na biurku wszystkie personalne nominacje i wpadki dokładnie udokumentowane - słyszymy od jednej z osób, z bliskiego otoczenia PiS.

- Postawiono przede mną zadanie likwidacji ministerstwa skarbu państwa. W dniu wczorajszym przekazałem premier koncepcję zmiany sposobu nadzorowania, podpartą ustawami. Te dokumenty zamykają etap mojej pracy. Moje zobowiązanie zostało wypełnione. W ciągu 10 miesięcy wypełniliśmy wiele zadań. Ograniczyliśmy skandalicznie wysokie zarobki, doprowadziliśmy do współpracy między spółkami skarbu państwa - mówił Dawid Jackiewicz na konferencji prasowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska