Funkcjonariusze prewencji ogień dostrzegli z ulicy. Kłęby dymu wydostawały się z balkonu na szóstym piętrze, więc czym prędzej weszli do budynku. Jeden z nich biegnąc po schodach informował mieszkańców o niebezpieczeństwie, a drugi wbiegł na szóste piętro i szybko ustalił mieszkanie, w którym się paliło. W miedzy czasie na miejsce wezwane zostały staż pożarna i pogotowie ratunkowe.
Co ciekawe drzwi od mieszkania otworzyła kobieta, która była całkowicie zaskoczona zaistniałą sytuacją. Dopiero od policjantów dowiedziała się, że z jej mieszkania wydobywa się dym, a na balkonie jest ogień. Została szybko ewakuowana, a funkcjonariusze zabrali się za gaszenie. Używając gaśnicy samochodowej i wiader z wodą udało im się szybko zażegnać niebezpieczeństwo.
Po ugaszeniu ognia okazało się, że prawdopodobną przyczyną pożaru była nieostrożność 31-letniej wrocławianki, która przygotowując dekoracje świąteczne wystawiła na balkon stroik z zapalonymi świeczkami i postawiła go zbyt blisko wiklinowych koszy.
Zagrożenie było duże, ponieważ palące się elementy spadały na balkony znajdujące się na niższych kondygnacjach. W tej sytuacji na szczęście nikomu nic się nie stało, ale policja apeluje o ostrożne obchodzenie się z ogniem w okresie przedświątecznym.
Zapalone elektryczne lampki i świeczki na ozdobach powinny być cały czas pod naszą kontrolą i muszą być ustawione tak, żeby nie stanowiły zagrożenia powstania pożaru. Nie stawiajmy ich zbyt blisko firan, zasłon czy innych łatwopalnych rzeczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?