Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policja z Wrocławia odkryła magazyn nielegalnego tytoniu i alkoholu

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Kinga Czernichowska, Polska Press
Ponad tona tytoniu, 2790 litrów alkoholu i 2500 paczek papierosów – wszystko bez znaków akcyzy- to wszystko znaleźli wrocławscy policjanci w dostawczym aucie, które zatrzymali do kontroli pod Wrocławiem. Funkcjonariusze potrzebowali aż dwóch policyjnych busów, by nielegalny towar przewieźć na komendę.

Kierowcę dostawczaka zatrzymano pod Wrocławiem. 36-letni mężczyzna przewoził busem 20 worków wypełnionych po brzegi tytoniem. Wszystko bez jakichkolwiek znaków akcyzy - blisko 400 kilogramów.

To jednak nie był koniec policyjnych działań w tej sprawie. Resztę nielegalnego towaru odnaleziono w magazynie na terenie jednego z pobliskich powiatów. W obecności właściciela weszli na teren posesji.

- Był to kompleks budynków. Po wejściu do magazynów, policjanci od razu wyczuli charakterystyczną woń tytoniu i alkoholu. W wyniku przeszukania pomieszczeń ujawnili kolejne worki z tytoniem, łącznie 815 kilogramów. Z zatrzymanym wcześniej towarem daje to 1215 kilogramów nielegalnego tytoniu. Na miejscu znaleziono też podrobione papierosy jednej ze znanych marek – 2500 paczek. Dodatkowo podłoga magazynu wyłożona była pojemnikami z alkoholem. W pięciolitrowych pojemnikach było aż 2790 litrów, najprawdopodobniej spirytusu - mówi Dariusz Rajski z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Straty Skarbu Państwa szacuje się blisko 1.5 miliona złotych. Dziś zatrzymany mężczyzna ma być doprowadzony do prokuratury.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska