Telefony dzwoniły właściwie z całego Wrocławia. Najczęściej o interwencję prosili mieszkańcy Psiego Pola, ale też Śródmieścia. Lokalne podtopienia były na Podwalu w rejonie Akademii Muzycznej.
- Na ul. Strzegomskiej mieliśmy zalany wiadukt, wyjeżdżaliśmy na Bielany Wrocławskie i w rejon ul. Kasprowicza - powiedział nam dyżurny wrocławskich strażaków.
Większość interwencji dotyczyła zalanych ulic, parkingów, garaży i piwnic.
- Mieliśmy też pojedyncze zgłoszenia dotyczące przeciekających dachów starych kamienic i połamanych drzew. Na szczęście nikomu nic się nie stało, nie było ofiar śmiertelnych - dodaje strażak.
Wozy wrocławskiej straży pożarnej wyjeżdżały też do gminy Długołęka, m.in. do Mirkowa.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA:
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?