Pierwsza akcja Cuprum w sezonie 2021/2022 nie mogła wyglądać lepiej. Marcin Waliński zanotował asa serwisowego. Chwilę później Skra zbudowała jednak kilkupunktową przewagę, którą zdołali utrzymać do końca seta. Przyjezdnym trzeba oddać, że w pierwszej partii kontrolowali przebieg rywalizacji. Po stronie bełchatowian prym w ofensywie wiódł w głównej mierze Aleksandar Atanasijević. Grzegorz Łomacz niemal równie często obsługiwał Dicka Kooya i Milada Ebadipoura. Skra wygrała inauguracyjną odsłonę poniedziałkowego spotkania 25:22.
Początek drugiego seta miał nad wyraz wyrównany przebieg. Potem zespół gości zaczął swój koncert, natomiast Cuprum z dużym trudem budowało akcje, które byłyby w stanie zagrozić rywalom. Pomimo porażki gospodarzy w drugiej partii 19:25 z dobrej strony pokazywał się nowy środkowy lubinian. Florian Krage wygrywał sporo pojedynków na siatce i dobrze rozumiał się z rozgrywającym Masahiro Sekitą. Ten duet w najbliższej przyszłości może przynieść Miedziowym sporo pożytku.
W trzecim secie gra lubinian odmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Podopieczni Pawła Ruska prowadzili już nawet 14:7! Wtedy Cuprum dopadła trudna do wytłumaczenia niemoc, a dzięki rewelacyjnej postawie Ebadipoura w polu serwisowym Skra zdołała dogonić dolnośląską drużynę i doprowadzić do remisu 17:17. W następnych minutach więcej zimnej krwi zachowali jednak gospodarze. Marcin Waliński oraz Remigiusz Kapica dwoili się i troili i m.in. dzięki ich postawie ekipa z Lubina wygrała partię 25:22.
Cuprum poczuło krew i zamierzało pójść za ciosem. Czwarta odsłona to wymiana ciosów i wyrównany bój. Ci, którzy spodziewali się, że bełchatowianie rozpoczną sezon od łatwej przeprawy, musieli czuć się nieco zawiedzeni. Ostatecznie Skra zwyciężyła 27:25, a statuetkę MVP odebrał Kooy. Mimo porażki zespół z Zagłębia Miedziowego pokazał, że w tym sezonie może zagrozić najlepszym drużynom w PlusLidze i włączyć się do walki o najlepszą ósemkę rozgrywek. W piątek Cuprum zmierzy się na wyjeździe z Projektem Warszawa.
1. kolejka PlusLigi: Cuprum Lubin – PGE Skra Bełchatów 1:3 (22:25, 19:25, 25:22, 25:27)
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?