O sprawie pisaliśmy w czwartek. Ujawniliśmy wiele kontrowersji w działaniu podległemu urzędowi marszałkowskiemu centrum, którym zarządzają (i czerpią zyski) ludzie związani z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Oficjalnie centrum miało być odpowiedzialne za upowszechnianie kultury obywatelskiej, pobudzanie aktywności społeczno-kulturalnej, popularyzację wiedzy o procesach społeczno-kulturowych. Przede wszystkim zaś prowadzenie badań społecznych, analiz i opracowań. Działacze SLD twierdzą, że tak właśnie było. Nasi dziennikarze dotarli do wyników kontroli, z której wynika co innego.
Przeczytaj więcej: Skok na kasę w majestacie prawa
Oto pełna treść oświadczenia, które nadesłał Paweł Hreniak:
W imieniu Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku informuję,
że w dniu 28 X br. (poniedziałek) zostanie złożony do kancelarii Sejmiku projekt uchwały o zamiarze likwidacji Centrum Monitoringu Społecznego.
Jednocześnie w najbliższym czasie złożymy wniosek o rozpoczęcie kontroli Komisji Rewizyjnej, dotychczasowej działalności CMS.
Od momentu utworzenia Centrum Monitoringu Społecznego Klub Radnych PiS był przeciwny jego powołaniu. Wielokrotnie podczas debat budżetowych wskazywaliśmy na bezzasadność istnienia tej instytucji. Uważaliśmy i nadal tak uważamy, że jej powołanie jest tylko zbędnym obciążeniem finansowym dla samorządu Dolnego Śląska. Te nieliczne zadania realizowane przez CMS, nad których zasadnością można by było się zastanowić mogą być realizowane bądź to przez Wydział Kultury Urzędu Marszałkowskiego, bądź też przez istniejące spółki samorządu województwa.
Ostatnie publikacje medialne, pokazują że jako Klub nie myliliśmy się w ocenie funkcjonowania Centrum Monitoringu Społecznego, dziś jasne jest, że zostało ono powołane przede wszystkim z powodów pozamerytorycznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
