Gdy ogłoszono, że z powodu koronawirusa sezon PGNiG Superligi Kobiet zostaje zakończony, stało się jasne, iż w Kobierzycach mogą otwierać szampany. Brązowy medal to historyczny moment dla klubu, który pierwszy raz stanął na podium mistrzostw Polski.
- Ten medal jest pierwszym medalem dla klubu i myślę, że każda z nas jest bardzo zadowolona z takiego wyniku. Przed rozpoczęciem sezonu mówiło się o medalu, jednak podchodziliśmy do tego z dużą rezerwa. Liga została zmieniona, zespół przebudowany nie chciałyśmy zawieść zarządu, kibiców i samych siebie. Jesteśmy szczęśliwe, że podołaliśmy oczekiwaniom i wpisaliśmy się do historii klubu - powiedziała Aleksandra Tomczyk, rozgrywająca KPR-u.
Dobry wynik ekipy z Kobierzyc nie umknął ekspertom. W kwietniu zorganizowano pierwszą edycję „Gladiatorów”, czyli plebiscytu, w których wybierano najlepsze szczypiornistki sezonu. Co ważne - na laureatki głosują ich koleżanki z innych drużyn a także trenerzy. Bezkonkurencyjna okazała się zaledwie 20-letnia Kinga Jakubowska, niekwestionowana gwiazda KPR-u, która zgarnęła aż trzy wyróżnienia: dla Królowej Strzelczyń, najlepszej bocznej rozgrywającej oraz to najważniejsze - dla zawodniczki sezonu. Najlepszą trenerką została Edyta Majdzińska, a piątą statuetkę do Kobierzyc zabrała Barbara Zima. 20-letnią bramkarkę uznano za odkrycie roku.
W Kobierzycach szybko zabrali się za budowę składu na kolejny sezon. Po stronie strat muszą zapisać Julię Walczak oraz Elżbietę Piotrowską. Ta pierwsza żegna się z drużyną po ponad trzech latach. Piotrowska grała dla KPR-u pięć lat i w tym czasie zdobyła tu 226 bramek. Zdecydowała się zakończyć karierę. - Po zakończeniu przygody z piłką ręczną jako zawodniczka chciałabym skupić się na rodzinie. Żegnam się jako zawodnik, a witam jako kibic kobierzyckiego handballa - mówi.
Kontrakty przedłużyły natomiast: Martyna Michalak, Andjela Ivanović, Zorica Despodovska, Monika Koprowska i Aleksandra Kucharska. Wcześniej nową umowę podpisała wspomniana już Kinga Jakubowska. To już poważny trzon drużyny.
Nową zawodniczką w barwach drużyny z Kobierzyc jest rozgrywająca Małgorzata Buklarewicz, która podpisała dwuletnią umowę. Ostatnio grała w Metraco Zagłębiu Lubin z którym zdobyła cztery wicemistrzostwa i dwa Puchary Polski.
- Zmianę barw klubowych traktuję jako kolejny etap w mojej karierze, nowe wyzwanie - mówi Buklarewicz. - Bardzo się cieszę, że będę grała w Kobierzycach i mam nadzieję, że pomogę drużynie w powtórzeniu - a nawet osiągnięciu lepszego - wyniku końcowego. Zdaję sobie sprawę, że czeka mnie dużo ciężkiej pracy, ale lubię wysoko wieszać sobie poprzeczkę - deklaruje.
Podobny kierunek przeprowadzki wybrała obrotowa Zuzanna Ważna - zamieniła na najbliższe dwa lata Lubin na Kobierzyce.
- Chciałabym jak najszybciej się odnaleźć w KPR-ze, poznać założenia taktyczne i wpasować się w drużynę. Większość dziewczyn znam bardzo dobrze, z niektórymi już grałam - mówi szczypiornistka.
Zarówno Ważna jak i Buklarewicz powoływane są do kadry narodowej.
- Mistrzowie Polski ze Śląskiem Wrocław z 2012 roku. Co robią dziś?
- Polskie sportsmenki, które rozebrał Playboy i CKM (ZDJĘCIA)
- Piękne kobiety piłkarzy Śląska (NOWE ZDJĘCIA)
- Transfery Śląska: Skrzydłowy potrzebny od zaraz. Priorytetem Polak
- Na wrocławskie boiska wróciło życie [ZDJĘCIA]
- Piękne, nowe boiska we Wrocławiu prawie gotowe (ZDJĘCIA)
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?