Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłka nożna: Śląsk odwołał się od drakońskiej kary

JG
Race na derbach kosztowały Śląsk 20 tys. zł
Race na derbach kosztowały Śląsk 20 tys. zł Janusz Wójtowicz
Śląsk Wrocław wczoraj odwołał się od kary 250 tys. zł, jaką tydzień temu nałożyła na niego Komisja Licencyjna PZPN. Powodem miało być zatajenie przed nią sytuacji finansowej klubu.

- Wnioskowaliśmy o anulowanie kary lub ponowne rozpatrzenie jej w pierwszej instancji - mówi rzecznik WKS-u Michał Mazur. - Odnieśliśmy się do wszystkich zarzutów przed-stawionych przez komisję.Przypomnę: przede wszystkim informowaliśmy o złożeniu wniosku o upadłość. Komisja stwierdziła inaczej. Natomiast wniosek MPWiK o oddanie 4 mln zł w żaden sposób nie zmieniał sytuacji klubu - wylicza Mazur. Dodaje też, że po analizie uzasadnienia decyzji prawnicy Śląska znaleźli szereg uchybień formalnych. - Pismo nie było na przykład podpisane. Nie podano też podstawy prawnej, na mocy której kara wynosi akurat 250 tys. zł - zauważa rzecznik klubu.

Komisja Licencyjna powinna pismem Śląska zająć się na najbliższych obradach. Prawdopodobnie za tydzień.
250 tys. zł to olbrzymia kara szczególnie dla klubu, który boryka się z problemami finansowymi . Wrocławianie dość regularnie muszą płacić różnego rodzaju kary. Gdy w maju odbywał się pierwszy proces licencyjny, WKS najpierw dostał 10 tys. zł za "niepełny program szkolenia młodzieży", a potem jeszcze 100 tys. zł, gdy uzupełnił dokumentację i w między czasie dostał jednak licencję na grę w europejskich pucharach. Ostatecznie zapłacił "tylko" 50 tys. zł, bo dokonał wpłaty szybko.
Swoje dorzuciła też UEFA. 50 tys. euro (trochę ponad 200 tys. zł) kosztowało WKS zachowanie fanów podczas meczów Ligi Europy z Club Brugge i Sevillą. Do tego doszło jeszcze 20 tys. zł za pirotechnikę na derbach.

Gdyby odwołanie się nie powiodło, suma kar zapłaconych przez Śląsk może wynieść ok. 550 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska