Pomysłodawcą zmian w elicie żeńskiej piłki był Andrzej Padewski - przewodniczący Wydziału Piłkarstwa Kobiecego PZPN. Dlaczego zdecydowano się na pomysł, który już od dwóch lat funkcjonuje w męskich rozgrywkach?
- Chcemy, by nie powtarzały się wyniki takie, jak w poprzednim sezonie, gdy drużyny z góry tabeli ogrywały te słabsze po 10:0 lub wyżej. Dzięki reformie najlepsze ekipy z pierwszej szóstki po rundzie zasadniczej zagrają o mistrzostwo kraju, z kolei pozostałe powalczą o utrzymanie - tłumaczy Padewski.
Wiadomo już, że w odróżnieniu od rozgrywek panów, w decydującej fazie sezonu żeńskiej ekstraligi nie dojdzie do podziału punktów. - Ten pomysł wzbudza do dziś wiele kontrowersji. Zdecydowaliśmy się zatem na inny wariant, który wydaje się bardziej "tradycyjny". Tego chciały kluby, a my ich żądania traktujemy priorytetowo - dodaje szef kobiecej piłki.
Nowy system "przetestują" w przyszłym sezonie aż trzy kluby z naszego regionu. Do AZS-u Wrocław i Zagłębia Lubin dołącza bowiem AZS PWSZ Wałbrzych, który właśnie awansował do Ekstraligi.
Kilka dni temu poznaliśmy terminarz nowych rozgrywek. Już na inaugurację rundy jesiennej we Wrocławiu dojdzie do pierwszych derbów Dolnego Śląska. Miejscowy AZS podejmie Zagłębie Lu-bin.
Ekstraliga kobiet
I kolejka sezonu 2015/2016:**AZS PWSZ Wałbrzych - AZS PSW Biała Podlaska, AZS Wrocław - Zagłębie Lubin**, Sztorm AWFiS Gdańsk - GOSiRKi Piaseczno, Medyk Konin - Mitech Żywiec, Czarni Sosnowiec - Olimpia Szczecin, Górnik Łęczna - KKP Bydgoszcz (wszystkie mecze 8 sierpnia).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
