Policjantów powiadomił zaniepokojony przechodzień, który zrelacjonował przebieg zdarzeń.
Pijany kierujący dwukrotnie przejechał skrzyżowania na czerwonym świetle i kontynuował jazdę - dalej wjechał na trawnik, a następnie uderzył w słup oświetleniowy. Po wyjściu z samochodu mężczyzna rozładował swoją złość, demolując kosz na śmieci, po czym uciekł. Policjanci udali się w kierunku wskazanym przez świadka i mężczyznę szybko zatrzymano. To 22-latek. Początkowo nie chciał się przyznać, że rozbity pojazd należy do niego. Jednak po kilku chwilach policjanci znaleźli w jego kieszeni kluczyki do samochodu.
Okazało się, że nietrzeźwy kierowca miał około 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna trafił już do policyjnego aresztu. Grozić mu może do 5 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?