Zarząd Województwa Dolnośląskiego wprowadził ostatnio zmiany w budżecie na rok 2014. Ponad 160 tys. zł chce przeznaczyć na budowę obwodnicy Dzierżoniowa, a dokładnie na pomoc gminie Pieszyce, która musi wypłacić odszkodowania mieszkańcom za grunty, na których ma być w przyszłości droga. Zarząd chce także wydać 650 tys. zł na "budowę ciągu komunikacyjnego w ul. Kościuszki w Bolesławcu, w ciągu drogi wojewódzkiej nr 297".
- Takie inwestycje kilka miesięcy przed wyborami nie dziwią. Cezary Przybylski, marszałek województwa, pochodzi spod Bolesławca, a wojewoda Tomasz Smolarz z Dzierżoniowa. Politycy chcą się dobrze zaprezentować swoim wyborcom - uważa Paweł Hreniak (PiS), opozycyjny radny sejmiku. Zapytaliśmy, ile pieniędzy wydał urząd marszałkowski od połowy lutego (wtedy zmieniły się władze województwa) na inwestycje w powiecie bolesławieckim i dzierżoniowskim. Mimo zapewnień, że odpowiedź otrzymamy, urzędnikom przez pięć dni nie udało się ustalić tych danych. Według Pawła Hreniaka, niektóre inwestycje to działania polityczne, a nie strategiczne.
- Wystarczy spojrzeć na projekty, jakie władze województwa wskazały do tzw. Kontraktu Terytorialnego. Budowa mostu Wschodniego z aleją Wielkiej Wyspy we Wrocławiu to efekt współpracy Platformy Obywatelskiej z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem. O tej inwestycji mówi się od lat, choć do tej pory z różnych przyczyn nie powstała. Powracanie do tematu przed samymi wyborami nie jest przypadkowe - twierdzi Hreniak. - Niektóre inwestycje są elementem rozgrywki politycznej. Wiadomo, że na pieniądze nie mają co liczyć samorządowcy kojarzeni z Grzegorzem Schetyną - dodaje radny.
Władze województwa nie znalazły pieniędzy na przykład na budowę obwodnicy Brzegu Dolnego, która ma też być drogą dojazdową do nowego mostu na Odrze. Odwołały także przetarg na budowę obwodnicy Miękini.
Wicemarszałek Jerzy Michalak nie zgadza się z zarzutami opozycji. - Niektórzy chcą wykorzystać każdą okazję do zaatakowania przeciwnika politycznego i wszędzie dopatrują się drugiego dna. To jednak nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - tłumaczy Jerzy Michalak. - Na przykład w piątek rozmawialiśmy z władzami Miękini i powiatu średzkiego o budowie obwodnicy. Szukamy różnych rozwiązań, które umożliwią nam wybudowanie taniej i szybciej tej drogi. Na pewno z niej nie rezygnujemy. Nasi oponenci powinni zdawać sobie sprawę, że nie mamy nieograniczonego budżetu i nie można zrealizować wszystkich planów - dodaje wicemarszałek Michalak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?