Wyścig będący ostatnim sprawdzianem formy przed Mistrzostwami Polski okazał się nie lada gratką dla miłośników kolarstwa w Głogowie i okolicy. Licznie zgromadzona na staromiejskich uliczkach i rynku publika mogła dwukrotnie podziwiać barwny peleton, ponieważ usytuowano tam zarówno start jak i metę wyścigu.
Impreza rozpoczęła się od prezentacji startujących w niej zespołów, którą poprowadził Tomasz Jaroński, znany komentator kolarstwa. Na scenie przed ratuszem głos zabrał również dyrektor wyścigu, Artur Chodor, który wspomniał m. in. o szkółkach MTB Obiszów Team i zachęcał najmłodszych do uprawiania tej dyscypliny sportu.
Po starcie honorowym na ul. Grodzkiej i wyjechaniu z miasta na zawodników czekała rywalizacja na pofałdowanej rundzie wokół Grębocic i Grodowca, którą musieli pokonać sześciokrotnie oraz bardzo silny tego dnia wiatr, a więc idealne warunki dla atakujących kolarzy.
Po przejechaniu pięćdziesięciu kilometrów uformowała się 18-osobowa grupa uciekinierów, którzy szybko wypracowali sobie kilkuminutową przewagę. Na 140. kilometrze wynosiła ona aż 7 minut. Swoich przedstawicieli w odjeździe miały praktycznie wszystkie czołowe grupy, tak więc niemrawy peleton nie kwapił się do pogoni.
W czołówce kręcili m. in.: Łukasz Owsian z CCC Sprandi Polkowice, który jeszcze trzy tygodnie temu uczestniczył w Giro d'Italia, Paweł Franczak z Active Jest Team, Artur Detko z Domin Sport oraz Adam Stachowiak i Ukrainiec Andriy Kulyk jeżdżący w drużynie Kolls-BDC.
Gdy do mety pozostawało 30 kilometrów, z czołówki zaatakował Łukasz Owsian wespół z Adamem Stachowiakiem. Zgodne współdziałanie zapewniło im 40-sekundową przewagę, która wystarczyła, by nie dać się doścignąć rywalom. Razem wjechali na starówkę, zaś na ul. Grodzkiej najlepiej finiszował Adam Stachowiak z grupy Kolss - BDC i to on odebrał nagrodę z rąk prezydenta Głogowa, Rafaela Rokaszewicza.
Najaktywniejszym zawodnikiem, który zwyciężył na obu lotnych premiach w Grębocicach, został Artur Detko z grupy Domin Sport, zaś najlepszym góralem memoriału okazał się Emanuel Piaskowy z Cycling Academy Team, który dwukrotnie jako pierwszy wjeżdżał na podjazd w pobliżu Kurowa Małego.
Tytuł najlepszego młodzieżowca wyścigu zdobył Mateusz Grabis z głogowskiej ekipy TC Chrobry Saroni. Co za tym idzie podopieczny Bolesława Bałda wygrał również klasyfikację dodatkową dla najlepszego młodzieżowca z dolnośląskiej drużyny ufundowaną przez syna J. Wizowskiego.
Sympatykom kolarstwa nie pozostaje nic innego, jak czekać na przyszłoroczny memoriał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?