Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie uwięzieni w pociągu do Wrocławia. Pod Wałbrzychem zerwała się sieć trakcyjna. 200 minut opóźnienia!

Elżbieta Węgrzyn
Elżbieta Węgrzyn
Remigiusz Biały
Remigiusz Biały
W piątek (8 września) pociąg Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Wrocławia złapał spore opóźnienie.
W piątek (8 września) pociąg Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Wrocławia złapał spore opóźnienie. Krzysztof Krajewski / Polska Press
W piątek (8 września) pociąg Kolei Dolnośląskich z Jeleniej Góry do Wrocławia złapał spore, bo prawie 200 minutowe opóźnienie. Pod Wałbrzychem zerwała się sieć trakcyjna. Zgodnie ze zgłoszeniem, w pociągu znajduje się ponad 100 osób, w tym osoby niepełnosprawne.

AKTUALIZACJA:

Godz. 13:00
Przez kilka kwadransów pasażerowie pociągu Kolei Dolnośląskich oczekiwali na ewakuację z pociągu, który stanął w polach pomiędzy stacjami przez zerwaną trakcję. Gdy przewoźnik po godz. 12 podstawił pociąg zastępczy, służby pomogły pasażerom przesiąść się bezpiecznie do nowego składu.

- Po godz. 11 otrzymaliśmy zgłoszenie o unieruchomionym pociągu na linii kolejowej w okolicach Boguszowa-Gorc ze względu na zerwaną trakcję. Z informacji wynikało, że w pociągu znajduje się około stu pasażerów, wszyscy w stanie dobrym, nikomu nic się nie stało - wyjaśnia mł. bryg. Maciej Garczyński, dowódca Jednostki Ratowniczo -Gaśniczej nr 1 Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.

Na miejsce wysłano strażaków z wałbrzyskiej PSP oraz lokalne ochotnicze straże pożarne. Strażacy asystowali przy przesiadaniu się pasażerów. Podczas przesiadania nikomu nic się nie stało, osoby podróżujące mogły kontynuować podróż w kierunku Wrocławia.
Jak informuje przewoźnik, Koleje Dolnośląskie, na linii kolejowej ze Szklarskiej Poręby Górnej do Wrocławia Głównego ruch pociągów odbywa się już bez utrudnień.

***
Pociąg Kolei Dolnośląskich 69112 KD sprinter Książ relacji Jelenia Góra - Wrocław Główny ma już prawie 200 minut opóźnienia. Wszystko przez zerwaną sieć trakcyjną pomiędzy Sędzisławem, a Boguszowem-Gorce.

- Na dachu pociągu leży zerwana sieć trakcyjna. Dlatego nie ma możliwości, ze względów bezpieczeństwa, przesadzić pasażerów do innego pociągu. Musimy czekać aż PKP PLK wyłączy napięcie w sieci, a następnie pracownicy spółki zabiorą kable z naszego pociągu - mówi Andrzej Padniewski z Kolei Dolnośląskich.

Zgodnie ze zgłoszeniem, w pociągu znajduje się ponad 100 osób, w tym osoby niepełnosprawne.

Zobacz też: Podziemne miasto w środku dolnośląskiego lasu! Kilometry korytarzy, setki ton betonu

Pociąg nie dojechał do stacji Boguszów-Gorce, Wałbrzych Główny, Jaworzyna Śląska, Żarów i Kąty Wrocławskie. Ze względu na dużą częstotliwość kursów na tej trasie, nie została wprowadzona komunikacja zastępcza.

- Przez to zdarzenie możemy mieć do czynienia z opóźnieniami wtórnymi, czyli  opóźnieniami pociągów, które są spowodowane przejazdem innego, już opóźnionego pociągu na trasie. To wynika z dostępności jednego toru – dodaje Andrzej Padniewski.

Zobacz zdjęcia z ewakuacji pociągu

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska