Otworzyć boiska w weekendy i zachęcać dzieci do aktywności fizycznej. Są na to fundusze z ministerstwa sportu

Czy boiska przy szkołach w Łodzi będą otwarte w weekendy?

Już niebawem łódzkie szkoły będą mogły wziąć udział w rządowych programach, zmierzających do aktywizacji sportowej dzieci, młodzieży oraz dorosłych. Wobec zatrważających obserwacji poziomu aktywności fizycznej polskiego społeczeństwa, ministerstwo zdrowia podejmuje konkretne działania i daje na nie fundusze.
- Nasze społeczeństwo jest na ostatnim miejscu w Europie pod względem codziennej aktywności fizycznej – zwraca uwagę Małgorzata Niemczyk, łódzka posłanka. - Rośnie liczba osób z nadwagą i otyłością, szczególnie wśród najmłodszych. Wśród ośmiolatków mamy już 33 procent dzieci z nadwagą, w tym nawet więcej chłopców niż dziewcząt. Większość dzieci w klasach I-III nie potrafią wykonać prawidłowo przewrotu w przód, skakać na skakance, koordynacja ruchowa jest u nich bardzo słaba.
Dlatego startują programy Aktywna szkoła oraz Aktywna szkoła – sprzęt sportowy. Minister sportu przeznaczył na nie łącznie 335 mln zł. Będą realizowane poprzez trzy zadania.
- Pierwsze z nich to wspieranie działań sportowych na terenie szkół w soboty i niedziele – mówi Małgorzata Niemczyk.
Do rozdysponowania przez samorządy będzie 114 mln zł, a skorzysta z nich 3 tysiące szkół. Drugie zadanie to wspieranie działań aktywizujących, prowadzonych na obiektach samorządowych, czyli orlikach z animatorami. Na ten cel jest 106 mln zł, z czego 20 procent środków można przełożyć na inne obiekty sportowe – np. powstałe w ramach budżetu obywatelskiego i in. W końcu trzecie zadanie to prowadzenie zajęć pozalekcyjnych sportowych dla dzieci i młodzieży, na wzór znanych SKS-ów. Ta część programu ruszy od 1 września br. i na nią ministerstwo sportu przeznaczyło 40 mln zł.
- Każda szkoła, która przystąpi do programu otrzyma sprzęt sportowy o wartości 25 tysięcy złotych – dodaje Małgorzata Niemczyk. - Dodatkowo planowana jest rozbudowa infrastruktury orlikowej tam, gdzie jest to możliwe oraz modernizacja już istniejącej. Dotąd stawka godzinowa dla trenerów wynosiła 24 zł i częściowo wydatki na ten cel ponosił samorząd. Teraz to finansowanie w całości bierze na siebie ministerstwo sportu i podnosi stawkę godzinową do 60 zł. Wierzę, że to zachęci nauczycieli, trenerów, dyrektorów.

- Wchodzimy we wszystkie programy, które aktywizują ruchowo dzieci – mówi Krzysztof Szulc, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 54 w Łodzi. - Większość dzieci dziś woli komórkę i komputer, więc trzeba zrobić wszystko, by ten trend odwrócić. Warto też podkreślić, że sprawne dzieci mają większe możliwości intelektualne.
- Dziś wszystko, także zajęcia aktywizujące szczególnie najmłodszych uczniów muszą być atrakcyjne – dodaje Karolina Płomińska, nauczycielka wychowania fizycznego w SP 54. - W ramach SKS proponujemy im zajęcia ogólnorozwojowe i cieszą się dużym zainteresowaniem. Potrzebny jest sprzęt - mniejsze piłki, krótsze skakanki, najlepiej ładne, kolorowe. Niestety im starsze dzieci tym mniejsze w nich chęci do zajęć ruchowych.

W szkołach w marcu i kwietniu przeprowadzane są badania sprawności ogólnej uczniów. Mają dać wiedzę, niezbędną do określenia, nad czym należy pracować z jednej strony, a z drugiej – pozwolić na znalezienie sportowych talentów. Nie należy obawiać się tych testów, bo ich wyniki w żaden sposób nie wpływają na ocenę z wuefu.