Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszuści ciągle w formie! Ukradli emerytce 20 tys. zł

Damian Bednarz
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Andrzej Zgiet, Polska Press
Pomimo ciągłych apeli medialnych, seniorzy ciągle dają się oszukać fałszywym wnuczkom. Tym razem ukradli emerytce 20 tys. złotych.

Pomimo wielu informacji w ogólnopolskich mediach i różnego rodzaju pogadanek z policją, starsi ludzie ciągle są zbyt mało czujni, a narażeni na ataki fałszywych wnuczków, ulegają im. W minionym tygodniu w Polanicy-Zdroju ofiarą przestępców padła emerytowana nauczycielka, która straciła w ten sposób 20 tysięcy złotych.

Ten sam schemat działania

Oszuści w tym wypadku nie byli zbyt pomysłowi, korzystając ze sprawdzonych, wykorzystywanych przez lata schematów.

Około 50-letnia kobieta otrzymała telefon od swojej wnuczki, w którym ta poinformowała ją, że uległa wypadkowi i potrzebuje pieniędzy na leczenie. Oczywiście, jak zwykle prosiła o to, żeby babcia zachowała dyskrecję i nikomu nie wspominała o tej sytuacji. Na nieszczęście byłej nauczycielki posłuchała ona prośby i wybrała potrzebną sumę pieniędzy. Może gdyby wspomniała coś o tej sytuacji w banku, byłaby szansa na uratowanie pokaźnej kwoty. Dopiero po przekazaniu pieniędzy seniorka skontaktowała się ze swoją wnuczką, która jak nie trudno się domyślić, o całej sprawie nic nie wiedziała. Emerytowana nauczycielka zaalarmowała wtedy policję.

Szczęśliwie zakończyła się natomiast historia, która wydarzyła się pod koniec ubiegłego roku. W Nowej Rudzie 70-letnia kobieta wybrała się do banku po 35 tys. zł. Na jej szczęście czujna pracownica zorientowała się, że coś w tej sprawie jest nie do końca w porządku.

- Kobieta była bardzo zdenerwowana. Mówiła, że jak wnuczka nie dostanie tych pieniędzy, to pójdzie do więzienia. Od razu zorientowałam się, że chodzi o oszustwo i wręcz błagałam ją, żeby nie wybierała tych pieniędzy - mówiła nam wtedy Teresa Piekarz, pracownica banku, którą śmiało możemy nazwać bohaterką.

Kasjerka, jak twierdzi, kilka dni wcześniej czytała o podobnej sytucji , więc doskonale zdawała sobie sprawę z zagrożenia. Ten przypadek wspominamy po to, aby pokazać starszym ludziom, że warto rozmawiać i dzielić się swoimi problemami. Jak widać może to pomóc uratować oszczędności życia.

Policja po raz kolejny ostrzega seniorów

Na łatwo zdobyte pieniądze czekają już nie tylko „wnuczkowie”. Jak wspominała Wioletta Martuszewska, oficer prasowy KPP w Kłodzku, znane są także przypadki fałszywych kurierów, którzy dostarczają przesyłki pobraniowe. Z tymże głównym celem działania takich oszustów są hotele bądź pensjonaty, gdzie z racji dużej liczby pracowników i konieczności kontaktu z przełożonym, łatwiej jest o pomyłkę. Oszuści często podszywają się też na przykład pod policjantów. Dolnośląska Komenda Wojewódzka Policji ostrzega więc i przypomina, że policjant nigdy nikogo nie będzie prosił o pieniądze. Nie będzie też - w tego typu sytuacjach - prosił osoby postronne, by wzięły udział w policyjnej akcji.

- Policja ostrzega przed wpuszczaniem do mieszkań osób obcych przedstawiających się jako pracownice administracji budynków, inkasentów i domokrążców oferujących różnego rodzaju artykuły czy osoby oferujące pomoc dla osób ubogich - mówi podinsp. Wioletta Martuszewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku.

Złodzieje wykorzystują coraz to nowe pomysły na oszukanie nas. Dlatego uważajmy!

Co zrobić, by nie dać się oszukać na wnuczka?

VIDEO //get.x-link.pl/052676ed-d92c-8e12-410e-d73bd73242a0,e9662ead-1410-49de-6712-ee40b88e6d3a,embed.html

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska