Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszczędzanie we Wrocławiu? Dwukrotnie zwiększono nakład biuletynu wroclaw.pl. Drukują już 140 tys. egzemplarzy, wydając kolejne miliony

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Wideo
od 16 lat
Coraz więcej kontrowersji budzi wydawanie biuletynu wroclaw.pl przez spółkę ARAW, którą finansuje miasto Wrocław. Wiadomo już, że co tydzień drukowanych jest 140 tys. egzemplarzy. To niebotyczna liczba w porównaniu do obecnego rynku medialnego. Ile płacą za to wrocławianie? Dużo.

W ubiegłym tygodniu Nowa PL rozpoczęła kontrolę w Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. Przypomnijmy, że to spółka z udziałem Gminy Wrocław, która jest wydawcą portalu i drukowanego biuletynu Wrocław.pl.

Spółka zobowiązała się odpowiedzieć na pytania w czterech terminach. Za tydzień, na koniec lipca i na koniec sierpnia. Ale znamy już niektóre informacje dotyczące kosztów i nakładów biuletynku wroclaw.pl, w którym regularnie pisze prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Oto przykładowa treść portalu wroclaw.pl, który ma informować o sprawach mieszkańców Wrocławia:

Oszczędzanie we Wrocławiu? Dwukrotnie zwiększono nakład biuletynu wroclaw.pl. Drukują już 140 tys. egzemplarzy, wydając kolejne miliony

- Chodzi nam o zdrową sytuację na wrocławskim rynku medialnym. Nie zgadzamy się na tworzenie propagandowych tub. Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na niejasne koszty choćby druku biuletynu czy funkcjonowania redakcji. Widzimy, jak walają się po skrzynkach pocztowych, pojazdach komunikacji miejskiej. Wszystkie spółki komunalne otrzymują to do dystrybucji. Ostatnio przeszli samych siebie. Postawili stojak z biuletynem nawet na cmentarzu. Należy skończyć z tą patologią – mówi Piotr Uhle, radny miejski Nowa PL.

Podkreśla, że portal i biuletyn podaje tylko i wyłącznie pozytywne informacje o mieście, a jednocześnie udaje niezależne media, publikując wręcz treści plotkarskie. Np. jak pełnia Księżyca wpływa na nasz organizm lub gdzie znajduje się nowy McDonald’s.

- W wyniku naszej kontroli otrzymaliśmy informacje, w co najczęściej na portalu wroclaw.pl klikali internauci w maju i czerwcu. To newsy o… tajemniczej chorobie kotów, pałacu znanego aktora na Dolnym Śląsku, o koronacji Karola III i znalezieniu ciała Anastazji na wyspie Kos. Jakie ważne zadania gminy Wrocław są realizowane w ten sposób? Czy to jest informowanie o funkcjonowaniu miasta? – pyta Uhle.

Dodaje, że na wrocław.pl nie znajdują się opinie krytyczne wobec władz miasta.

- Biuletyn Wrocław.pl jest gazetą największym nakładem na Dolnym Śląsku. Wychodzi co tydzień. W zeszłym roku nakład wahał się w przedziale 60-80 tys. Wydania świątecznie miały aż 200 tysięcy. W 2023 roku nakład zwiększono dwukrotnie. Od stycznia 120 tysięcy egzemplarzy co tydzień, a od maja aż 140 tysięcy. Dla porównania nakład Newsweeka to 70 tysięcy – opowiada Jolanta Niezgodzka, radna miejska Wrocławia.

Ile to kosztuje wrocławian?

Jak podaje, w 2022 roku na wydruk biuletynu wydano miliona złotych. Umowa na sam wydruk na ten rok to prawie 2,5 miliona złotych. Nowa PL dopyta również o koszty dystrybucji, magazynowania i utylizacji.

- Dociera do nas mnóstwo sygnałów od mieszkańców, przedsiębiorców, którzy widzą zalegające i walające się biuletyny papierowe wrocław.pl. Jeżeli chcieliby państwo do nas zgłosić te problemy związane z biuletynem, to zachęcamy do kontaktu – dodaje Niezgodzka.

Magdalena Piasecka, radna sejmiku wojewódzkiego przypomina, że Rzecznik Praw Obywatelskich wydał opinię, że samorządy nie powinny wydawać portalu i biuletynu o takim charakterze.

- Funkcja mediów to funkcja kontrolna. Czy nasze miasto stać na wydawanie 140 tysięcy egzemplarzy co tydzień? Zmagamy się ogromnymi problemami budżetowymi. Ta gazeta to jedynie piękna laurka Jacka Sutryka. Wrocław powinien wydawać, ale biuletyn informacyjny z prawdziwego zdarzenia, lecz nie w takim nakładzie i nie w takim charakterze – stwierdza Piasecka.

Zapytaliśmy Przemysława Gałeckiego, dyrektora Wydziału Komunikacji Społecznej UM Wrocław, o opinię w sprawie kosztów wydawanych na portal i biuletyn wrocław.pl oraz charakter tych mediów. Gmina Wrocław przecież finansuje przez spółkę ARAW te środki informacji.

Czy 140 tysięcy egzemplarzy tygodniowo to nie za dużo, szczególnie w dobie kryzysu?

- Ustawowym obowiązkiem ale i naszą ambicją jest szerokie informowanie mieszkańców, o tym, co dzieje się we Wrocławiu. O nakładzie biuletynu decyduje redakcja portalu i biuletynu, która znajduje się w spółce miejskiej ARAW. Tam proszę dopytać o szczegóły – odsyła dyr. Gałecki.

Nie chce odnosić się do liczb podanych przez Nową PL.

- Jeśli chodzi o liczbę wydawanych egzemplarzy, decyduje o nich spółka w zależności od potrzeb. Np. kiedy ruszamy z wrocławskim budżetem obywatelskim to wówczas spółka zwiększa nakład, by wrocławianie się zaangażowali – odpowiada P. Gałecki.

Co takiego zatem stało się w maju 2023, że podbito nakład aż do 140 tysięcy egzemplarzy?

- To pytanie do spółki ARAW, a redakcja i redaktor naczelny z pewnością udzielą takich informacji. Redakcja jest autonomiczna i oni decydują o treściach. Redakcja musi wyważyć, by łączyć treści popularne, które sprawiają, że czytelnicy wchodzą na miejski portal, z treściami zdecydowanie bardziej ambitnymi – ucina dyrektor biura prasowego.

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska