Ostrzeżenia powodziowe na Dolnym Śląsku. Kolejna fala zbliża się do Wrocławia

Ostatnia fala na Odrze przechodziła przez Wrocław kilka dni temu. W związku z tym 15 maja zamknięto kanały żeglugowe od ujścia Nysy Kłodzkiej do śluz Bartoszowice i Opatowice we Wrocławiu oraz Śródmiejski Węzeł Wodny we Wrocławiu. Wycieczki statkami ani kajakami są teraz niemożliwe. Nie wiadomo, kiedy wrócą, bo wszystko zależy od pogody, śniegi z gór jeszcze nie stopniały, a na niebie cały czas widać gęste chmury.

W Tatrach pada śnieg, a w Sudetach właśnie topnieje. Krzyżanowice zalała błyskawiczna fala wezbrań Odry, a w okolicach Nysy spadł grad wielkości piłek do gry w golfa.

Stany zagrożenia powodziowego ogłoszono już w kilku miejscach na Dolnym Śląsku

Pogotowia i alarmy przeciwpowodziowe obowiązują w powiecie Kłodzkim, gminie Duszniki-Zdrój oraz Polanica-Zdrój. Stan ostrzegawczy został przekroczony w 4 miejscach wodowskazowych.

Stan ostrzegawczy przekroczony 19 maja w Cigacicach, Nietkowie i Głogowie nie zagraża Wrocławiowi, związany jest on bowiem z lokalnymi opadami deszczu oraz pracą urządzeń hydrotechnicznych.

Mieszkańcy podwrocławskich miejscowości nie zaznają spokoju. Ratowice, Czernica, Kamieniec Wrocławski, Gajków podtopienia notowały już na początku maja. Teraz zbliżająca się fala wezbrań ponownie spowoduje rozlanie się wody w tych miejscach. Tuż przed Wrocławiem stan ostrzegawczy zanotowano już w Oławie. Fala w najbliższym czasie dotrze do Wrocławia.

Poza zakazem żeglugi nie przewiduje się poważniejszych podtopień w związku z wezbraniami we Wrocławiu. Najbardziej odbijać się to może na lokalnych obniżeniach terenu. Miejscami podtapiane są popularne plaże miejskie.