Osoby niepełnosprawne czują się tutaj, jak w domu

Ośrodek jest znany na całe województwo dolnośląskie, ale także Polskę. Dzięki dofinansowaniu otrzymywanemu przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego może cały czas się rozwijać. Właśnie na terenie placówki powstaje przedszkole niepubliczne z oddziałami specjalnymi, które będzie służyło dzieciom niepełnosprawnym. Dzięki wsparciu finansowemu zostaną wyremontowane i zaadoptowane pomieszczenia, w których będą się mieściły Warsztaty Terapii Zajęciowej. Pozwoli to młodzieży na rozwijanie swoich pasji, a także przygotowanie do dorosłego życia poprzez np. pomoc w odnalezieniu się na rynku pracy.

Pierwszy taki ośrodek w Polsce Cisi Pracownicy Krzyża są kościelną organizacją międzynarodową założoną przez Błogosławionego Luigiego Novarese we Włoszech w 1950 r. To kapłan, który zrewolucjonizował duszpasterstwo służby zdrowia i uczynił chorych twórcami apostolatu zupełnie nowego typu. Uczył on ludzi cierpiących innego myślenia o sobie samych i własnej chorobie, ukazując, że życie duchowe może stać się bogactwem ciała.

Te właśnie wartości przekazywane są w głogo¬wskim Domu „Uzdrowienie Chorych“. Został otwarty 16 czerwca 2003 r. Cisi Pracownicy Krzyża podejmują działania apostolskie i społeczne, które mają na celu ukazywanie wartości osób niepełnosprawnych, chorych i cier¬piących. Jest to jedyny dom wspólnoty w Polsce, który organizuje turnusy rekolek¬cyjno-rehabilitacyjne.

Nie chcą wyjeżdżać Ośrodek ma w swojej ofercie zarówno zajęcia dla ducha (codzienna msza św., wykłady o tematyce religijnej) i dla ciała (nordic walking, rehabilitacja). Nie brakuje też imprez integracyjnych czy wyjazdów krajoznawczych.

ROZMOWA Z SIOSTRĄ MAŁGORZATĄ MALSKĄ
Naszym celem i misją jest pomoc osobom niepełnosprawnym

Dlaczego ośrodek jest tak bardzo ceniony na Dolnym Śląsku?
Celem wspólnoty Cichych Pracowników Krzyża i Domu „Uzdrowienie Chorych jest służba osobom niepełnosprawnym, chorym i cierpiącym. Placówka jest przystosowana do ich potrzeb i nie posiada żadnych barier architektonicznych. Cały teren, który mamy pod swoją opieką zajmuje 4 hektary. Do tego dochodzi obszar, którym dysponujemy na Ostrowie Tumskim - piękna, spokojna okolica, gdzie można odpocząć wśród śpiewu ptaków. Nasz główny ośrodek położony jest w historycznej części piastowskiego miasta.

Otoczony zielenią, pięknie komponuje się z zabytkową kolegiatą, płynącą blisko Odrą, zamkiem i kolorową starówką. Współpracuje z nami wielu wolontariuszy, a także od lat pracują u nas skazani z Zakładu Karnego w Głogowie z pełnomocnym wyrokiem. Pomagają przy codziennym funkcjonowaniu naszego ośrodka - dbają o tereny zielone. Są wsparciem dla dzieci niepełnosprawnych na przykład przy hipoterapii.

Jakie działania podejmowane są w Państwa ośrodku?
Zajmujemy się działalnością na różnych płaszczyznach. Wydajemy czasopismo „Kotwica“, prowadzimy rehabilitację dla niepełnosprawnych dzieci i młodzieży, w tym wspomnianą już hipotera¬pię. Ponadto działa u nas Klub Sportowy Osób Niepełnosprawnych „IKSON“ oraz organizujemy Olimpiadę Sportową „Victoria“. Dodatkowo odbywał się u nas Przegląd Twóczości „Galerion“. Mamy również wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego, organizujemy liczne wykłady i konferencje, a także spotkania integracyjne, pielgrzymki, wycieczki i 14-dniowe turnusy rehabilitacyjne.

Dużo Państwa działań dofinansowanych jest przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego...
W sposób szczególny chciałabym podziękować dr. Tadeuszowi Samborskiemu za każde okazane wsparcie naszemu
ośrodkowi oraz za to,że widzi potrzeby osób niepełnosprawnych i wychodzi im naprzeciw. Otrzymaliśmy środki finansowe między innymi na Olimpiadę Sportową „Victoria“, Sportowy Dzień Radości czy Przegląd Twórczości
„Galerion“ oraz hipoterapię. Tej pomocy było o wiele więcej. Dzięki Urzędowi Marszałkowskiemu Województwa Dolnośląskiego,
a przede wszystkim dr. Tadeuszowi Samborskiemu powstaje przedszkole, które będzie przystosowane na potrzeby dzieci niepełnosprawnych. Gdy obiekt zostanie wyposażony, dzieci będą mogły się w nim kształcić i rozwijać swoje zainteresowania. Otrzymaliśmy pieniądze na generalny remont i organizowanie Warsztatów Terapii Zajęciowej, dzięki którym młodzież będzie mogła się rozwijać, jak również chcemy przygotowywać ją do tego, aby w przyszłości potrafiła odnaleźć się na rynku pracy. W naszym ośrodku od 5 lat odbywają się zajęcia sportowe dla niepełnosprawnych grających w boccia, które również finansowane były ze środków Urzędu Marszałkowskiego.

Jakie są marzenia Siostry odnośnie Domu Cichych Pracowników Krzyża?
Chciałabym cały czas poprawiać standardy życia osób niepełnosprawnych. Marzy mi się stworzenie mieszkań dla takich ludzi, w których na co dzień mogliby żyć. Zależy mi też, aby potrafili odnaleźć się na rynku pracy i zdobyli zatrudnienie. Chodzi o to, aby byli jak najbardziej samodzielni.