Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ośmiokilometrowy korek na autostradzie A4 w stronę Wrocławia. Służby sprzątają miejsce groźnie wyglądającego karambolu, gdzie lądował LPR

Nadia Szagdaj
Nadia Szagdaj
zdjęcie ilustracyjne/ Pierwsze doniesienia o wypadku wpływające na policję były na tyle dramatyczne, że na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR.
zdjęcie ilustracyjne/ Pierwsze doniesienia o wypadku wpływające na policję były na tyle dramatyczne, że na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR. Jaroslaw Jakubczak/Polska Press
Na autostradzie A4 doszło dziś (15 sierpnia) do karambolu, w którym brały udział trzy pojazdy. Lądował śmigłowiec LPR. Obecnie przejezdny jest jeden pas.

Około godziny 16:00 na 143 kilometrze trasy A4 - między węzłami Kąty Wrocławskie i Pietrzykowice, zderzyły się trzy samochody. Klasycznie - w tył pierwszego wjechał drugi, a w drugi, kolejny. Pierwsze doniesienia o wypadku wpływające na policję były na tyle dramatyczne, że na miejsce został wezwany śmigłowiec LPR. Przez to autostrada była całkowicie nieprzejezdna.

Ostatecznie jednak żadna z, jak się okazało, lekko rannych osób nie została przetransportowana do szpitala droga powietrzną. Wszystkie też pozostały na miejscu wypadku (ostatecznie zakwalifikowanego jako kolizja).

Ruch odbywa się aktualnie lewym pasem. Auta czekają na lawety, a miejsce wypadku trzeba uprzątnąć. Kierowcy jadą bardzo powoli, a korek w stronę Wrocławia stale rośnie. Jest to spowodowane nie tylko wypadkiem ale także faktem, ze zaczęły się intensywne powroty z długiego weekendu. Policja apeluje o ostrożność i cierpliwość.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska