Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opłaty w przedszkolach: Urzędnik doradza, jak przechytrzyć ministra

Malwina Gadawa
Przedszkolaki mają szansę poznać różnicę między opłatą za zajęcia dodatkowe a darowizną
Przedszkolaki mają szansę poznać różnicę między opłatą za zajęcia dodatkowe a darowizną Paweł Relikowski
Rząd chciał skończyć z płaceniem rodziców za dodatkowe zajęcia w przedszkolach, ale we Wrocławiu wymyślono, jak ominąć nowe przepisy. Bo nalegali na to sami rodzice.

Od września płacimy za każdą dodatkową godzinę opieki nad dzieckiem w publicznym przedszkolu tylko złotówkę (do tej pory we Wrocławiu 2,74 zł). Ministerstwo Edukacji Narodowej chciało wyrównać szanse edukacyjne dzieci, więc zakazało dodatkowo płatnych zajęć. MEN uznało, że nie wszystkich rodziców stać, np. na opłacanie nauki języka angielskiego, więc dzieci są dzielone na lepsze i gorsze.

Jednak większość rodziców uznała zmiany za niekorzystne i naciskała na dyrektorów przedszkoli, by znaleźli sposób na utrzymanie płatnych zajęć. W sukurs dyrektorom przyszli urzędnicy z wydziału edukacji we wrocławskim magistracie.

Pomysł jest taki: rodzice nie będą bezpośrednio płacić wynajętym instruktorom, lecz w ich imieniu rada rodziców, która otrzyma na ten cel darowizny. W praktyce wszystko zostanie po staremu.

Co na to MEN? - Zagwarantowanie oferty zajęć proponowanych przez przedszkole należy do zadań samorządów i dyrektorów placówek. Zajęcia dodatkowe w przedszkolu publicznym muszą być finansowane z budżetu przedszkola i nie mogą wiązać się z ponoszeniem dodatkowych opłat przez rodziców. Tak jak już informowaliśmy, wszelkie próby uzyskania finansowania tzw. zajęć dodatkowych od rodziców są sprzeczne z obowiązującymi od września przepisami - wyjaśniono nam w biurze prasowym MEN.

Iwona Bugajska, dyrektor wydziału edukacji w urzędzie miejskim, nie widzi w darowiznach jednak nic złego. - To nie jest omijanie prawa, lecz korzystanie z różnych możliwości. Jeżeli rodzice i dyrekcja przedszkola na to się zgadzają, to nie ma w tym nic złego. Miasto oferuje naprawdę szeroką ofertę zajęć w ramach realizowanej podstawy programowej i różnorodnych projektów miejskich. Płacimy także za zajęcia logopedyczne i gimnastykę korekcyjną - zaznacza Iwona Bugajska.

Dodaje, że roczny budżet miasta przeznaczony na przedszkola to ok. 180 mln zł. Za te kwotę nie da się zorganizować dodatkowych zajęć, co sugeruje MEN (patrz niżej). Jednocześnie przyznaje, że w niektórych placówkach, zwłaszcza w zespołach szkolno-przedszkolnych, dodatkowe zajęcia mogą prowadzić zatrudnieni tam nauczyciele.

Takie rozwiązanie nie jest jednak możliwe w większości przedszkoli, bo ich pracownicy nie mają wystarczających kwalifikacji. Zmieniając przepisy MEN wyszło z założenia, że zainteresowani rodzice mogą swoje dzieci zawieźć na dodatkowe zajęcia już po odebraniu ich z przedszkola.

Okazuje się jednak, że i tę przeszkodę można ominąć. W niektórych wrocławskich przedszkolach odbiera się dziecko na chwilę, bo w praktyce przechodzi ono z jednej sali do drugiej, gdzie już czeka instruktor od płatnych warsztatów. Iwona Bugajska nie widzi w tym niczego złego, ale stawia jeden warunek - dziecko przez cały czas przebywania w placówce musi mieć odpowiednią opiekę.

Ile pieniędzy dostaje Wrocław?

Gmina otrzyma z kasy państwa od września do końca grudnia na edukacją przedszkolną prawie 8,5 mln zł (czyli ponad 2 mln zł miesięcznie). Ta kwota obejmuje środki do wykorzystania m.in. na organizację zajęć dodatkowych - niemal 1,8 mln zł. Z kolei roczny budżet miasta w 2013 r. na edukację przedszkolną wynosi ok. 180 mln zł. Według naszych szacunków, na same pensje nauczycieli i pozostałych pracowników przedszkoli idzie ponad 100 mln zł.

Miasto wcześniej szacowało, że w 2013 r. wpłynie do kasy miejskiej ok. 32 mln zł z tytułu opłat od rodziców - przy stawce 2,74 zł za dodatkową godzinę. Teraz będzie ich mniej, bo stawka spadła do 1 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska