Zasądzona wcześniej kara czterech lat pozbawienia wolności została podtrzymana.
37-latek zaczął molestować córkę w 2012 roku, gdy dziewczynka miała 12 lat. W tym czasie ciężko zachorowała jego żona. Mężczyzna dotykał dziewczynkę w miejsca intymne. Gdy żona skazanego zmarła, ten zaczął zmuszać córkę do przejęcia jej obowiązków w domu. W 2013 roku doszło między nimi nawet do obcowania płciowego.
Sprawa wyszła na jaw w 2015 roku, gdy zrozpaczona nastolatka nie wróciła na noc domu. Została u koleżanki, gdzie zwierzyła się ze swojej tragedii. W tym czasie ojciec zawiadomił policję o zaginięciu córki. - Gdy policjanci odnaleźli dziewczynkę, poznali też przyczynę jej ucieczki, czyli zachowanie ojca - mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
W grudniu 2015 r. legnicki sąd wydał wyrok w tej sprawie, od którego mężczyzna się odwołał. Decyzja Sądu Apelacyjnego jest prawomocna. Oprócz więzienia mężczyzna otrzymał 4-letni zakaz kontaktowania się z córką i zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 400 metrów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?