- Wcześniej z narzeczonym i córką mieszkaliśmy na 30 metrowej kawalerce. Większe mieszkanie na pewno nam się przyda, bo w drodze jest już kolejna córka - mówiła pani Julita. - Samo mieszkanie jest bardzo ładne. Duże, przestronne i słoneczne. Spaliśmy tam już i było bardzo fajnie - dodaje.
Jak przyznaje głogowianka, między osiedlem przed renowacją, a po niej nie ma porównania. Wcześniej mieszkała tam u mamy i widziała jak Żarków wyglądał dawniej. Oprócz nowych ulic dojazdowych, zieleni miejskiej i całkowicie odnowionych budynków powstała tam też m.in. nowa świetlica środowiskowa.
W sumie w trzech blokach powstało 119 mieszkań. Część z nich została zasiedlona przez rodziny, które mieszkały tam przed remontem. Z 83 rodzin pochodzących z Żarkowa po renowacji do nowych mieszkań wróciły 32. Reszta pozostała w lokalach przyznanych im w czasie remontu. Teraz do kolejnych mieszkań wprowadzane są inne rodziny z list oczekujących na przyznanie lokalu. Wśród nich jest Apoloniusz Jarzębski, który do Żarkowa przeniesie się z Nosocic wraz z żoną oraz dorosłą córką. Dwupokojowe mieszkanie od miasta bardzo przypadło mu do gustu.
- W Krzepowie mieszkałem od 1954 roku. Nowe mieszkanie jest bardzo ładne i okolica też ładna. Bardzo za nie dziękuję - mówił pan Apoloniusz.
Cała inwestycja kosztowała 35 milionów złotych, z czego siedem pochodziło ze środków Unii Europejskiej, a 1,5 z Banku Gospodarstwa Krajowego.
Do części mieszkań przenoszą się osoby, które miały już lokale komunalne, ale chciały je zamienić na mniejsze lub większe. Dzięki temu mogą mieć mniejsze rachunki, lub w przypadku większych mieszkań - miejsce dla dużej rodziny.
- Zostało nam też jeszcze część mieszkań dla osób z tak zwanej listy mieszkaniowej. To jednak bardziej skomplikowane, bo musimy tu osiągnąć pewne wskaźniki wynikające z dofinansowania zadania przez Unię Europejską. Chodzi o to, że musi tutaj zamieszkać konkretna liczba osób, a to oznacza, że musimy patrzeć też na stan liczebny rodziny - mówił zastępca prezydenta Piotr Poznański.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?