Wcześniej siedziba mieściła się przy ul. Kazimierza Wielkiego 44 we Wrocławiu. Funkcjonowała tam od lat 70. Jeszcze wcześniej Sybiracy stacjonowali przy różnych stowarzyszeniach i urzędach.
Oddział wrocławski liczy ok. 2 tysięcy Sybiraków w 17 kołach. Obejmuje dawne województwo wrocławskie. To największy oddział w Polsce. W samej stolicy Dolnego Śląska mieszka ponad tysiąc Sybiraków.
- Pomieszczenie przy Kazimierza Wielkiego nie spełniano w ogóle warunków. Problemem było zaplecze sanitarne, a także schody, które sprawiały nam coraz więcej problemów. Nie mieliśmy miejsca, żeby usiąść i porozmawiać - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Ryszard Janosz, prezes Związku Sybiraków we Wrocławiu.
Sybiracy od dwóch kadencji - od 8 lat - starali się o nową siedzibę. - Miasto nie mogło znaleźć dla nas lokalu. Schodziłem naprawdę do urzędu parę par butów. Choć miasto było życzliwe. Co kwartał otrzymywaliśmy wykaz pomieszczeń, z którego mogliśmy sobie wybierać, ale te propozycje kompletnie nie spełniały naszych podstawowych warunków. Nie były lepsze od dotychczasowej siedziby. W końcu na spotkaniu w zeszłym roku jeszcze raz prezydenta Jacka Sutryka poprosiłem o pomoc - opowiada R. Janosz.
Kolejne propozycje miejskie nie spełniały warunków, aż udało się znaleźć dobre miejsce - przy ul. Pomorskiej 51, lokal po dawnym sklepie monopolowym.
- Wnętrza trzeba było wyremontować. Magistrat wziął na siebie koszt remontu według naszego pomysłu. Teraz mamy do dyspozycji 116 metrów kwadratowych, a wcześniej było to niespełna 50 metrów kwadratowych. Wchodzi się z poziomu ulicy, toaleta i drzwi zostały wykonane w standardzie do inwalidów. Nareszcie mamy miejsce, gdzie możemy się spotykać - mówi z radością prezes wrocławskiego oddziału Związku Sybiraków.
W siedzibie jest osobna kuchnia, sala konferencyjna, pokój prezesa i pomieszczenie do pracy codziennej.
Siedziba Sybiraków jest czynna od poniedziałku do piątku od godziny 11 do 14.30.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?