Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowa rozdzielnia prądu powstanie przy Kurkowej. Blackout nam nie grozi

Marcin Kaźmierczak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot. Janusz Wojtowicz / Polska Press Grupa
Na początku przyszłego roku rozpocznie się budowa nowej rozdzielni prądu przy ul. Kurkowej, która poprawi dostawy prądu dla rozbudowujących się osiedli na północnym-zachodzie miasta.

Stacja elektroenergetyczna stanie nad Odrą w pobliżu skrzyżowania ul. Kurkowej i Ptasiej przy Elektrociepłowni Wrocław. Będzie to rozdzielnia wysokich i średnich napięć. W stacji staną dwa transformatory rozdzielające prąd o napięciu 110/20/10 kV. Każdy o docelowej mocy 63 MW.

– Zakończyły się już prace projektowe. Mamy też pozwolenie na budowę, która rozpocznie się w pierwszym kwartale przyszłego roku. Stacja zacznie działać pod koniec 2019 r. – mówi Łukasz Zimnoch, rzecznik spółki Tauron Dystrybucja.

Inwestycja ma zapewnić dostawy prądu dla nowych odbiorców m.in. na Maślicach, Stabłowicach czy Żernikach.
– Kłopoty zawsze mogą się zdarzyć i stuprocentowej pewności nigdy nie osiągniemy, ale nowa stacja w tej części miasta pozwoli zminimalizować to ryzyko – twierdzi Zimnoch. – Poza tym widzimy, że północno-zachodnia część Wrocławia się rozbudowuje i przez to wzrasta zapotrzebowanie na moc. Robimy więc krok wyprzedzający, który pozwoli dostarczyć energię do nowych odbiorców bez narażenia sieci na straty i awarie – dodaje.

Zdaniem prof. Andrzeja Wiszniewskiego specjalizującego się w energetyce, nowa rozdzielnia wysokich napięć przy ul. Kurkowej powinna także zwiększyć pewność zasilania północno-zachodniej części miasta oraz zminimalizować straty energii.
– Te straty są obecnie bardzo duże, bo oscylują wokół 9 procent. Sama stacja zminimalizuje także częstotliwość awarii w tej części miasta - tłumaczy prof. Wiszniewski. - Cały Wrocław może zresztą czuć się pod tym względem bezpieczny, bo po budowie pierścienia linii energetycznych wokół Wrocławia ryzyko blackoutu jest bardzo niskie i dostawy z elektrowni w Opolu i Turowie są zabezpieczone - zaznacza.

Budowa nowej rozdzielni prądu nie wpłynie jednak na cenę energii elektrycznej we Wrocławiu.
– Ceny energii elektrycznej nie mają żadnego związku z usługą dystrybucyjną. Usługa dystrybucyjna nie jest usługą rynkową a ściśle regulowaną przez Urząd Regulacji Energetyki. Inwestycje w sieć i zapewnienie niezakłóconych dostaw prądu leżą więc po naszej stronie – wyjaśnia Łukasz Zimnoch.

To nie jedyna inwestycja, którą spółka przeprowadzi na Dolnym Śląsku. Jeszcze w drugiej połowie tego roku podobna stacja jak planowana przy Kurkowej powstanie w Kalinówce (pow. lubiński), zaś we Wrocławiu na rogu ul. Powstańców Śl. i Sztabowej zacznie działać Centrum Zarządzania Siecią, w którym monitorowane będą dostawy prądu na całym Dolnym Śląsku. Dzięki temu ustalanie przyczyn oraz lokalizacji awarii ma się odbywać znacznie szybciej. Centrum ma ułatwić także zarządzanie kryzysowe podczas ewentualnych wichur oraz powodzi.

Spółka przebuduje także sieć wysokiego napięcia biegnącą z Legnicy przez Kąty Wrocławskie do wrocławskiej Kleciny. Pozwoli to na przyłączenie do sieci farmy wiatrowej w Krzyżowej (pow. bolesławiecki).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska