Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nocny Półmaraton we Wrocławiu nie dla wszystkich. Niepełnosprawny pan Tomasz walczy, by wystartować

Maciej Rajfur
Maciej Rajfur
Nocny półmaraton rządzi się swoimi prawami. Udział w nim osoby na wózku z silnikiem jest niemożliwy.
Nocny półmaraton rządzi się swoimi prawami. Udział w nim osoby na wózku z silnikiem jest niemożliwy. Pawel Relikowski / Polska Press
Dziewiąta edycja Nocnego Półmaratonu odbędzie się 17 czerwca. Niepełnosprawny poruszający się na wózku Tomasz Sysło walczy o swój start od pół roku. Organizatorzy zwrócili mu przed kilkoma dniami opłatę startową.

Tomasz Jakub Sysło to artysta plastyk, grafik, malarz, absolwent Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, a także społecznik. Od ponad pół roku próbuje dopiąć na ostatni guzik swój start w Nocnym Półmaratonie we Wrocławiu, który odbędzie się 17 czerwca.

- Poruszam się na wózku inwalidzkim. Aby jeździć po mieście, korzystam z handbike’a, który jest wspierany silnikiem elektrycznym. Przejechałem po Wrocławiu setki kilometrów. Brałem udział w maratonie wrocławskim z czasem 4 godziny 51 minut. Brałem udział w Biegu Uniwersytetu Medycznego. A miasto Wrocław od pół roku robi wszystko, żeby uniemożliwić udział osobom niepełnosprawnym w nocnym półmaratonie. Wymyśla różne rzeczy, szuka rozwiązań w regulaminie, szuka ekspertów, którzy powiedzą, że się nie da – uważa Tomasz Sysło.

Miasto wydało kilka dni temu oświadczenie o udziale osób niepełnosprawnych w półmaratonie. Jak stwierdzają organizatorzy, są zmuszeni wprowadzić pewne zasady, dzięki którym udział w zawodach osób poruszających się na wózkach będzie możliwy i bezpieczny.

„Opierając się na opiniach wrocławskiego Biura Bez Barier, specjalistów wizytujących trasę, oraz własnych doświadczeniach związanych z organizacją biegów informujemy, iż trasa 9. Nocnego Wrocław Półmaratonu nie jest przystosowana do przemieszczania się po niej na wózkach wspomaganych elektrycznie czy handbike’ach wyczynowych. Rekomendujemy, aby zawodnicy poruszający się na wózkach startowali w towarzystwie asystenta. Udział w wydarzeniu dla osób asystujących jest bezpłatny. Ze względów bezpieczeństwa i charakterystyki nocnego biegu ulicznego, uczestnictwo w nim na handbike’ach wyczynowych, wózkach elektrycznych i skuterach będzie niedozwolone” – czytamy w oświadczeniu.

Bariery w mózgach urzędników

Tomasz był na spotkaniu z wiceprezydentem Wrocławia Bartłomiejem Ciążyńskim.

- Prezydent miał przed sobą bardzo długą listę z wydziału sportu o tym, dlaczego osoba niepełnosprawna nie będzie mogła wziąć udziału w biegu. Że nie weźmie wody, że nie złapie banana… Same bzdury. W ciągu 10 minut te zastrzeżenia zostały obalone – stwierdza pan Tomasz.

Miasto w oświadczeniu uzasadnia: „Ograniczenia spowodowane są specyfiką trasy i panujących na niej warunków, tj. tory tramwajowe, grząski grunt w przypadku opadów deszczu, sztuczne oświetlenie czy konieczność podjazdu pod estakadę na pl. Społecznym. Dziękujemy Państwu za wyrozumiałość, bezpieczeństwo wszystkich zawodników jest dla nas najważniejsze”

- Chciałbym po prostu wziąć udział, nie bić się o zwycięstwo. Mogę jechać nawet ostatni. ydziągnę baterię z silnika. Będę jechał z przystawką. Moje miasto jest pełne barier. Barier w mózgach urzędników. Nie spotykacie się, nie rozmawiacie, tylko je ciągle stawiacie. To postępowanie ma znamiona dyskryminacji. Mam nadzieję, że zobaczymy się 17 czerwca na półmaratonie – zwraca się do urzędników społecznik.

Przypomnijmy, że przed rokiem prezydent Wrocławia Jacek Sutryk przebiegł półmaraton przy poprowadzeniu niewidomej osoby, pokonując kolejne bariery z osobami niepełnosprawnymi. Czy i tym razem uda się pokonać tę barierę?

Tomasz nie chce rezygnować

Niestety, niedawno dostał zwrot opłaty startowej za nocny półmaraton. Nikt się z nim nie kontaktował.

- Poczułem się jak inwalida. 3 tygodnie przed maratonem wyznaczono zasady, że trzeba mieć asystenta. Zacząłem zatem szukać tego asystenta i nawet go znalazłem, a oni mi zwrócili opłatę startową. Bez niej i bez numeru nie jestem w stanie wystartować. A kontaktuje się z organizaorami od stycznia w tej sprawie. W głównym regulaminie nie ma żadnego zapisu, że nie można. A przed rokiem odmówiono mi startu – informuje T. Sysło.

Zapowiada, że nie zrezygnuje i chce stanąć na starcie. Napisał ponownie do organizatorów po zwrocie opłaty i teraz czeka na odpowiedź. Czy miasto wyciągnie do niego rękę? Czy stanie na starcie nocnego półmaratonu?

Dyrektor półmaratonu: problem jest z wózkiem elektrycznym

Jak dowiedzieliśmy się u organizatorów półmaratonu, Tomasz Sysło już nie może zapłacić, ponieważ termin zgłoszenia asystenta upłynął dnia 3 czerwca. Zapisy są zamknięte, limit został osiągnięty.

- Największy problem polega na tym, że pan Tomasz chce wystartować na wózku elektrycznym. On wyczerpuje znamiona biegu i udziału stricte sportowego. Gdyby pan Tomasz zadeklarował na zwykłym wózku z asystentem, czy wózku z dostawką - nie ma żadnego problemu. Wózek elektryczny zmienia okoliczności udziału wobec innych uczestników - mówi nam Łukasz Sarapuk, dyrektor 9. Nocnego Wrocław Półmaratonu.

Jak podaje, wózek elektryczny jedzie z prędkością 20 km/h i to jest prędkość nieosiągalna dla zawodników, którzy będą biec o własnych nogach.

- Nie mamy gwarancji, że pan Tomasz będzie jechał 5 km/h. Poza tym rozmawialiśmy z osobami niepełnosprawnymi i z policją, która jednak widzi w takiej jeździe zagrożenie. Jest ciemno, są torowiska, 10 tysięcy uczestników. Nie wiemy, jaka będzie pogoda, trasa biegnie przez estakadę, może być mokro - wymienia dyrektor Sarapuk.

I dodaje, że Tomasz Sysło może przyjechać jako widz. Nie będzie miał jednak numeru startowego, zatem nie znajdzie się w strefie startowej.

Śląsk Wrocław - kto jest winny obecnej sytuacji w klubie? Obejrzyj rozmowę:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska