Policjanci z Karpacza próbowali zatrzymać do kontroli drogowej samochód, który wcześniej na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył. Kierowca zignorował jednak sygnały świetlne i dźwiękowe i zaczął uciekać w stronę Miłkowa. Z dużą prędkością wjechał na rondo. Zjeżdżając ze skrzyżowania stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu.
Z samochodu wysiadł 17-letni kierowca i 23-letnia pasażerka. Znów próbowali uciekać, ale policjanci szybko ich złapali. Okazało się, że kierowca nie ma prawa jazdy i prawdopodobnie był pod wpływem środków odurzających. Podejrzenia pojawiły się, gdy funkcjonariusze znaleźli narkotyki, które miała pasażerka. Kobieta trafiła do szpitala.
Obecnie policjanci wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tego zdarzenia. O losie 17-latka zdecyduje sąd rodzinny, natomiast 23-latka odpowie za posiadanie narkotyków, za co grozić jej może kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?