Prawdziwa zima w stolicy Dolnego Śląska dopiero się zaczyna, dlatego wielu kierowców zwlekało z wymianą opon. Spóźnialscy muszą teraz zaczekać na taką możliwość i to co najmniej kilka dni. Kolejki w poszczególnych warsztatach sprawiają, że trzeba zaczekać od 2 do nawet 6 dni.
Ceny są zróżnicowane i składa się na nie kilka czynników. Najmniej zapłacą ci, którzy wymieniają całe koła - cena za taką usługę waha się od 30 do 40 zł (z wyważeniem od 50 do 70 zł).
Kierowcy, którzy zmieniają same opony, muszą się przygotować na większy wydatek. Tutaj ceny rozpoczynają się od 80 zł, a kończą nawet na 150 zł. Wszystko zależy od tego, czy mamy felgi stalowe czy aluminiowe. Cenę warunkuje także ich wielkość.
Kierowcy chcący kupić nowe lub używane opony zimowe, w większości warsztatów i serwisów przekładkę dostaną gratis.
Zobacz też: Pierwszy śnieg na drogach, kierowcy masowo ruszyli do serwisów oponiarskich. "To już później niż ostatni dzwonek na wymianę"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
