Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma we Wrocławiu koalicji ODŚ - PO. Wild prostuje zapowiedzi Protasiewicza

Rozmawiał Marcin Torz
Patryk Wild, bliski współpracownik Rafała Dutkiewicza
Patryk Wild, bliski współpracownik Rafała Dutkiewicza Janusz Wójtowicz
Czy została zawarta koalicja Obywatelski Dolny Śląsk - Platforma Obywatelska? Czy PO poprze Rafała Dutkiewicza w wyborach prezydenckich, a za to będzie mogła wskazać marszałka, którego zaakceptujecie ODŚ? Patryk Wild, szef klubu Obywatelski Dolny Śląsk, prostuje zapowiedzi Jacka Protasiewicza z PO.

ODŚ poparł budżet województwa. Dwa miesiące temu było to nieprawdopodobne. Co się stało?
Marszałek Rafał Jurkowlaniec uwzględnił nasze wnioski do budżetu. Te same, które konsekwentnie odrzucał od kilku lat, w tym również jeszcze niecałe dwa miesiące temu. Dotyczyły one na przykład dokumentacji przebudowy głównych linii kolejowych regionu w kierunku Świdnicy, Wałbrzycha, Jeleniej Góry i w zagłębiu miedziowym. Dokumentacji odcinków dróg ekspresowych w kierunku Kotliny Kłodzkiej i Świdnicy czy też budowy systemu wparcia dla rodzin z dziećmi i pobudzenia innowacji u naszych przedsiębiorców.

Obserwatorzy twierdzą, że tym samym została zawarta koalicja ODŚ - PO...
Obserwatorzy się mylą. W województwie rządzi koalicja PO-SLD-PSL. I my w niej nie uczestniczymy. Ale na pewno takie gesty powodują obniżenie temperatury sporu i możliwość wspólnej pracy nad ważnymi regionalnymi projektami.

Patryk Wild: Zarząd ODŚ nigdy nie zajmował się pomysłami pana posła Protasiewicza

Ale Jacek Protasiewicz - szef PO w regionie - mówił publicznie, że jesteście dogadani. Że jego partia poprze Rafała Dutkiewicza w wyborach prezydenckich, a za to będzie mogła wskazać marszałka, którego wy zaakceptujecie.
To są propozycje przedstawiane w mediach przez pana posła Protasiewicza. Te pomysły nie były jednak nigdy przedmiotem jakiejkolwiek realnej oferty, którą zajmowałby się czy negocjował zarząd ODŚ. A moja osobista opinia jest tu jednoznaczna: to dolnośląscy wyborcy wskażą w głosowaniu, której formacji powierzyć funkcję marszałka. I my będziemy ich przekonywać, aby w wyborach zaufali samorządowcom, a nie partiom politycznym. Chcemy te wybory wygrać i - jeśli tak by zdecydowali wyborcy - podjąć się misji tworzenia zarządu województwa.

Nie chcecie zawrzeć koalicji już teraz? Aż tak bardzo nie podoba wam się ewentualna współpraca z marszałkiem Rafałem Jurkowlańcem?
W tej chwili rządzi województwem koalicja PO-SLD-PSL i nie słyszałem, żeby jej uczestnicy chcieli ją zrywać. Jeśli natomiast dzięki nowemu szefowi dolnośląskiej PO pojawia się możliwość realizacji naszych pomysłów programowych, które wcześniej były blokowane, to oczywiście chętnie z tego będziemy korzystać i odwdzięczać się symetryczną reakcją - taką jak choćby poparcie budżetu.

Czy dopuszcza Pan możliwość, że Jurkowlaniec będzie marszałkiem także po kolejnych wyborach?
Oczywiście, bo mam pokorę w stosunku do wyborców i ich werdyktów. Jeśli PO wygrałaby wybory, a potem powierzyłaby mu funkcję tworzeniazarządu województwa i jeśli powstałaby koalicja zdolna taki zarząd przegłosować, to mój krytyczny stosunek do tego marszałka nie miałby znaczenia. To demokracja. Ale, naturalnie, my będziemy pracować nad innym scenariuszem i przekonywać do niego Dolnoślązaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska