Ulica Chociebuska to najprostszy i najkrótszy dojazd z Nowego Dworu i Kuźnik na Gądów Mały, czyli z ul. Rogowskiej i Strzegomskiej do Bystrzyckiej i Balonowej, a dalej do Lotniczej. Od niedzieli przejazd jest zamknięty, a kierowcy stoją w korkach na ul. Koszalińskiej, którą prowadzi objazd.
– Wyjazd z osiedla w godzinach szczytu już wcześniej, gdy czynne były oba przejazdy zajmował kilkadziesiąt minut. Teraz, gdy cały ruch został puszczony ul. Koszalińską w korku tkwimy pół godziny – mówi Patryk Kuczyński z Kuźnik. W poniedziałek w porannych godzinach szczytu korek na ul. Koszalińskiej ciągnął się od skrzyżowania z ul. Metalowców aż po kolejny przejazd kolejowy przy stacji Nowy Dwór.
Jak informuje Zbigniew Wolny z biura prasowego PKP Polskich Linii Kolejowych, przejazd na ul. Chociebuskiej będzie zamknięty do przyszłego wtorku 10 lipca. Wszystko przez remont tzw. towarowej obwodnicy Wrocławia, którą jeżdżą pociągi towarowe omijając Dworzec Główny i estakadę.
– Wymieniane są oba tory na tej linii. W tej chwili prace toczą się w obrębie stacji Wrocław Kuźniki. Przy okazji wymieniamy nawierzchnię na samym przejeździe i dojazdy do niego – mówi Zbigniew Wolny.
Objazd został wyznaczony przez ul. Hermanowską, Koszalińską i Bystrzycką, a zatwierdził go wydział inżynierii miejskiej wrocławskiego magistratu.
Niestety, choć remont przejazdu potrwa do wtorku, kierowcy postoją w korkach znacznie dłużej. Tego samego dnia zamknięty zostanie przejazd w ciągu ul. Koszalińskiej, która teraz służy za objazd. Tam prace potrwają do piątku 20 lipca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
