Najlepszy żużlowy anegdociarz powraca. „Rozliczenie” Marka Cieślaka już w księgarniach

W „Pół wieku na czarno” Marek Cieślak wspominał 50 lat swojej kariery w żużlowym światku, która rozpoczęła się w 1966 roku, odkąd po raz pierwszy usiadł na motorze. Najpierw jako zawodnik, a później utytułowany trener poświęcił żużlowi całe życie. Wychowanek Włókniarza Częstochowa już w pierwszej książce odsłonił sporo kulisów czarnego sportu. Dlaczego podczas DPŚ 2013 nie skorzystał z Tomasza Golloba? Kiedy stracił szacunek do Jerzego Szczakiela? Czy Greg Hancock celowo nie doleciał na finał DMP do Tarnowa? Zważywszy na sporą liczbę ciekawych anegdot, książka doczekała się miana bestsellera.

Teraz Marek Cieślak i Wojciech Koerber wracają z „Rozliczeniem”, w którym były selekcjoner reprezentacji Polski opowiedział m.in. o kulisach rozstania z kadrą Biało-Czerwonych. – Marek Cieślak to gość, który często w czynny sposób świadkował największym żużlowym wydarzeniom. Jak sam przyznał w tej książce, zakończył już karierę trenerską, w czym pomógł mu Michał Świącik po słynnej aferze o częstochowski tor. Marek Cieślak to kapitalny anegdociarz, ma świetną pamięć, więc jego opowieść trzeba było ocalić od zapomnienia. Nie ma drugiego człowieka, który w tak humorystyczny sposób jest w stanie przedstawić historię żużla. Cieszy mnie, że pierwsze recenzje, który spłynęły od Tomasza Dryły, Michała Korościela, Krzysztofa Cegielskiego i Marcina Majewskiego, są pozytywne – opowiada Wojciech Koerber.

„Rozliczenie” miało swoją premierę 13 kwietnia. Tego samego dnia w CH Jagiellończycy w Częstochowie odbyło się spotkanie autorskie z Markiem Cieślakiem.