Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadodrze: Plaga oszustw. Fałszywy pracownik administracji okrada mieszkańców

Marcin Kruk
Marcin Kruk
Oszuści wykorzystują remonty kamienic na Nadodrzu, żeby okradać ich mieszkańców. Fałszywy pracownik administracji w lutym ukradł z mieszkania starszej kobiety 2000 zł. Inne małżeństwo tylko przez przypadek nie oddało oszustowi 700 zł. Policja przestrzega, żeby sprawdzać, kogo wpuszczamy do domu.Ocieplanie kamienic na Nadodrzu, do którego przymierza się Zarząd Zasobu Komunalnego, to okazja dla oszustów. Mieszkańcy wiedzą, że ZZK rozpocznie remonty i dzięki temu oszustom łatwiej wejść do ich mieszkań.W lutym do mieszkania pani Iwony, tym razem przy Rydygiera, oszustowi udało się wejść pod nieobecność jej i jej męża. W domu była tylko blisko 80-letnia teściowa pani Iwony. Chwilę wcześniej wrócił do domu mąż pani Iwony, przebrał się, zostawił kurtkę w przedpokoju i razem wyszli na zakupy. Oszust zastał więc już tylko starszą kobietę. Powiedział ogólnie, że jest z administracji i w związku z planowanym ociepleniem kamienicy musi zobaczyć, jak ustawić rusztowania. Niby przy okazji wspomniał, że mieszkanie jest też zapisane do bezpłatnej wymiany okien. Niestety, jak mówił, administracja nie ma w umowie wymiany parapetów, a jednak warto byłoby to zrobić „przy okazji”. I poinformował, że kobieta może wpłacić jemu 200 zł, po 50 zł od sztuki, a on przekaże firmie, które będzie prowadziła prace.- Mąż w kurtce zostawił firmowe pieniądze, 2000 zł. Teściowa wpuściła do pokoju tego człowieka, on wymierzył te parapety i powiedział, że musi wyjść. Umówił się, że po pieniądze przyjdzie następnego dnia – opowiada pani Iwona. Z jej relacji wynika, że po tym, jak oszust zwabił teściową do okna, sam wychodził jeszcze do przedpokoju. Kobieta nie wie, czy wtedy sam ukradł pieniądze z kurtki, czy wpuścił do mieszkania wspólnika, który to zrobił. To, że pieniądze zniknęły, zauważył mąż pani Iwony, który ubrał kurtkę przed wyjściem do pracy.Czytaj dalej na kolejnym slajdzie
Oszuści wykorzystują remonty kamienic na Nadodrzu, żeby okradać ich mieszkańców. Fałszywy pracownik administracji w lutym ukradł z mieszkania starszej kobiety 2000 zł. Inne małżeństwo tylko przez przypadek nie oddało oszustowi 700 zł. Policja przestrzega, żeby sprawdzać, kogo wpuszczamy do domu.Ocieplanie kamienic na Nadodrzu, do którego przymierza się Zarząd Zasobu Komunalnego, to okazja dla oszustów. Mieszkańcy wiedzą, że ZZK rozpocznie remonty i dzięki temu oszustom łatwiej wejść do ich mieszkań.W lutym do mieszkania pani Iwony, tym razem przy Rydygiera, oszustowi udało się wejść pod nieobecność jej i jej męża. W domu była tylko blisko 80-letnia teściowa pani Iwony. Chwilę wcześniej wrócił do domu mąż pani Iwony, przebrał się, zostawił kurtkę w przedpokoju i razem wyszli na zakupy. Oszust zastał więc już tylko starszą kobietę. Powiedział ogólnie, że jest z administracji i w związku z planowanym ociepleniem kamienicy musi zobaczyć, jak ustawić rusztowania. Niby przy okazji wspomniał, że mieszkanie jest też zapisane do bezpłatnej wymiany okien. Niestety, jak mówił, administracja nie ma w umowie wymiany parapetów, a jednak warto byłoby to zrobić „przy okazji”. I poinformował, że kobieta może wpłacić jemu 200 zł, po 50 zł od sztuki, a on przekaże firmie, które będzie prowadziła prace.- Mąż w kurtce zostawił firmowe pieniądze, 2000 zł. Teściowa wpuściła do pokoju tego człowieka, on wymierzył te parapety i powiedział, że musi wyjść. Umówił się, że po pieniądze przyjdzie następnego dnia – opowiada pani Iwona. Z jej relacji wynika, że po tym, jak oszust zwabił teściową do okna, sam wychodził jeszcze do przedpokoju. Kobieta nie wie, czy wtedy sam ukradł pieniądze z kurtki, czy wpuścił do mieszkania wspólnika, który to zrobił. To, że pieniądze zniknęły, zauważył mąż pani Iwony, który ubrał kurtkę przed wyjściem do pracy.Czytaj dalej na kolejnym slajdzie Fot. ilustracyjne / Janusz WóJtowicz / Polskapresse
Oszuści wykorzystują remonty kamienic na Nadodrzu, żeby okradać ich mieszkańców. Fałszywy pracownik administracji w lutym ukradł z mieszkania starszej kobiety 2000 zł. Inne małżeństwo tylko przez przypadek nie oddało oszustowi 700 zł. Policja przestrzega, żeby sprawdzać, kogo wpuszczamy do domu.
od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska