Blisko 80 mieszkańców ulicy Listopadowej podpisało się pod petycją do władz miasta, w której żądają remontu tej ulicy położonej na osiedlu Słonecznym. Stan jej nawierzchni jest tragiczny i od lat nic się z tym nie robi. A mieszkańcy zaciskają zęby i omijają dziury.
- Ta droga to jest po prostu dramat. Od wielu lat czekamy na jej wyremontowanie i wciąż nic. Wszędzie dookoła odnowili ulice, a u nas dalej dziura na dziurze. To nie tylko źle wygląda, ale jest też groźne. Ja na jednej z tych dziur skręciłam kiedyś kostkę - mówi Danuta Wencka, mieszkająca przy ul. Listopadowej.
Z kolei Stanisława Skoczylas-Grzegorzak przez dziurawą drogę złamała rękę.
- Potem mi mówili, czemu drogą chodziłam skoro dziurawa. Ale gdzie miałam chodzić, jak chodników też nie ma? - pyta pani Stanisława.
Mieszkańcy okolicy przyznają, że droga powstała w połowie lat 80-tych ubiegłego wieku i od tamtej pory nie doczekała się już konkretnego remontu.
- Na początku tego roku przyjechała ją oglądać jakaś pani z ratusza. Najpierw myślała, że da się to połatać, ale potem zobaczyła jakie tu są dziury. Ta droga wymaga generalnego remontu. Jakby policzyć, to na całej długości będzie na pewno ponad setka dziur. Z kolei jak napada deszcz, to mamy zamiast ulicy rzekę - usłyszeliśmy od mieszkańców ul. Listopadowej.
Jak słyszymy od głogowian, niejeden samochód uszkodził już podwozie na tej drodze. Po deszczu zmorą mieszkańców są też kałuże.
- Trzeba uważać, bo jak jakieś auto przejedzie nieco szybciej to już trzeba się przebierać. Kałuż jest tyle, że nie sposób ich ominąć - dodają ludzie mieszkający w okolicy.
Petycja, którą podpisało też kilka osób z sąsiednich ulic, trafiła do ratusza w ubiegłym tygodniu. Zaniósł ją tam radny Marek Sienkiewicz, który postanowił pomóc mieszkańcom w walce o remont.
- W tegorocznym budżecie nie znalazł się projekt odremontowania tej drogi. Liczę na to, że uda się to zadanie umieścić już w przyszłym roku - mówi M. Sienkiewicz.
Władze miasta myślą o rozwiązaniu tego problemu. Niestety, remont drogi nie może się odbyć do czasu, aż swoje prace przeprowadzi tam również Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Kiedy takich prac można się spodziewać?
- Kilka miesięcy temu był u mnie mieszkaniec tej ulicy i zwrócił uwagę na ten problem. Chcieliśmy drogę wyremontować, ale okazało się, że musimy prace skoordynować z PWiK, bo pod drogą jest pozarywana kanalizacja, która zresztą przyczynia się do tego, że droga jest w złym stanie. Dlatego przed wejściem w remont, a właściwie jednocześnie, PWiK będzie musiało wymienić na całej długość sieć kanalizacyjną. Planujemy, że zrobimy to najpóźniej w przyszłym roku, tak też wnioskują mieszkańcy - mówi nam Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
