Policjanci zostali wezwani do mężczyzny, który na peronie zaczepiał oczekujących na pociąg. Dojeżdżając na miejsce zauważyli rowerzystę, który na ich widok zaczął uciekać. Mężczyzna próbował przejechać przez tory pomimo zamkniętych szlabanów.
Jeden z policjantów wybiegł z radiowozu i łapiąc za plecak ściągnął mężczyznę z torów dosłownie kilka sekund przed nadjeżdżającym pociągiem. Jak się okazało 45-latek był pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało 1,5 promila.
Początkowo zapowiadało się, że mężczyzna odpowie jedynie za kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu oraz za przechodzenie pod zamkniętymi rogatkami. Okazało się jednak, że 45-latek rower ukradł sprzed jednego ze sklepów w Miękini.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?