Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na osiedlu Żerniki we Wrocławiu działa szajka włamywaczy i złodziei. Mieszkańcy czują się bezradni

Michał Perzanowski
Michał Perzanowski
Mieszkańcy od dwóch miesięcy obserwują podejrzanych mężczyzn, którzy pojawiają się tam, gdzie dochodzi do włamań i kradzieży.
Mieszkańcy od dwóch miesięcy obserwują podejrzanych mężczyzn, którzy pojawiają się tam, gdzie dochodzi do włamań i kradzieży. Żerniki - osiedle wrocławskie / Facebook
- To, co obecnie dzieje się na Żernikach, można uznać za szaleństwo - mówi "Gazecie Wrocławskiej Sebastian Cichocki. Mieszkańcy od około trzech miesięcy nie mogą poradzić sobie z plagą włamań do domów i kradzieżą samochodów oraz innych kosztowności. Podejrzewają cudzoziemców, którzy najczęściej są widziani w miejscach popełnionych przestępstw. Chcą interweniować w tej sprawie we wrocławskiej policji i w Urzędzie Miejskim Wrocławia.

Spis treści

AKTUALIZACJA:

Komenda Miejska Policji uspokaja mieszkańców Żernik, którzy w ostatnim czasie mogli poczuć się zagrożeni wynikającą sytuacją.

- Każda informacja wpływająca do nas od mieszkańców jest dla nas niezmiernie ważna i uwzględniamy te sygnały przy codziennej dyslokacji służby kierowanej w dany rejon. W tym roku na terenie miasta Wrocławia rozbiliśmy dwie grupy przestępcze zajmujące się właśnie włamaniami do mieszkania i kradzieżami. Zatrzymany przez policjantów sprawcy przestępstw przebywają obecnie w areszcie. Służby kryminalne stale pracują nad zapewnieniem bezpieczeństwa mieszkańcom na możliwie najwyższym poziomie - mówi starszy aspirant Aleksandra Freus.

Policjanci zaznaczają, że opierając się na danych zawartych w analizie zagrożeń w rejonie osiedla Żerniki, w analogicznym okresie roku 2022 do 2023 od 1 stycznia br. do 29 czerwca br. , odnotowano blisko 50-procentowy spadek ilości kradzieży z włamaniem w przypadku działania Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna oraz blisko 25-procentowy spadek kradzieży mienia w obrębie tej jednostki. Natomiast w przypadku działania Komisariatu Policji Wrocław-Leśnica w tym okresie spadek w przypadku kradzieży z włamaniem wynosi ok. 23 procent, a w przypadku kradzieży mienia - 24 procent.

Wrocławscy funkcjonariusze podkreślają, że udokumentowane przestępstwa mogą być ścigane wyłącznie po zgłoszeniu go służbom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo, a nie - na portalach społecznościowych.

- Bazując na subiektywnych wrażeniach poszczególnych osób, czy też opiniach pojedynczych mieszkańców, powstaje zakrzywiony obraz rzeczywistości – niemający nic wspólnego ze stanem faktycznym i niepotwierdzony w sposób rzetelny - dodaje starszy aspirant Aleksandra Freus.

***

Bezczelnie obserwują domy i kradną co popadnie

Ostatnio na osiedlu Żerniki dochodzi do coraz większej liczby kradzieży i włamań, o czym informują nas czytelnicy. Poza zgłoszeniami na komisariat prowadzą własne śledztwo, obserwują podejrzanych mężczyzn, fotografują pojazdy, którymi się poruszają i przeganiają, gdy ci wchodzą na posesję.

- Od kilku dni po naszym osiedlu jeździ opel Astra II w granatowym kolorze i obserwuje bloki oraz posesje przy ul Strachowickiej/Osinieckiej. Gdy tylko zauważyli idącego męża w ich kierunku, nerwowo odjechali. Dziś wjechali nam na posesję i tłumaczyli że zabłądzili i chcą nawrócić. Zablokowałam ich swoim autem i zgłosiłam na policję która dość szybko przyjechała. W międzyczasie dwóch zwiało, pozostał tylko kierowca. To Gruzin który został spisany przez policję, przeszukali mu też auto - pisze pani Magdalena.

Dlaczego mieszkańcy z góry nie ufają obcokrajowcom jeżdżącym po Złotnikach? Zbyt często pojawiają się w miejscu popełnionych przestępstw. Naoczni świadkowie informują nas, że grupa kilku mężczyzn jeździ po uliczkach osiedla, obserwuje działki i domy, a po kilku dniach ginie coś cennego.

- Niespełna miesiąc temu okradziono z narzędzi busa na mojej posesji na kwotę blisko 60 tys. złotych - pisze pani Monika.

Pani Monika podaje też przykład swojego chłopaka, któremu skradziono koła i zostawiono auto na cegłach. Dzień wcześniej widział samochód, którym jechali mężczyźni podejrzewani przez mieszkańców.

- To, jakie bezprawie przyszło nam oglądać rodzi w nas niepokój. Bezczelnie są obserwowane domy, praktycznie co 2-3 dni te same osoby kręcą się po osiedlu i mają związek z ostatnimi kradzieżami - dodaje pani Monika w mailu do redakcji.

Domniemani sprawcy poruszają się m.in.:

  • Renault Clio o rejestracji „DLU”,
  • Toyotą Priusem,
  • granatowym Oplem Astrą II,
  • złotym Audi A3.

Szajka działa nie tylko na Żernikach

- Największa częstotliwość tych zdarzeń przypada na naszym osiedlu, ale podobne zgłoszenia otrzymujemy też z Jerzmanowa, Strachowic, Smolca i Nowej Wsi Wrocławskiej - mówi "Gazecie Wrocławskiej" Sebastian Cichocki, mieszkaniec Żernik.

Pan Sebastian zajmuje się oddolną inicjatywą, która śledzi podejrzanych Gruzinów i notuje ich każdy związek z kradzieżami i włamaniami. Opowiada, że gdy tylko mężczyźni są widziani na osiedlu, dzieje się "coś".

- Wkładają monety w drzwi samochodów, żeby sprawdzić, czy ktoś regularnie jeździ. Podjeżdżają do posesji i korzystają z "okazji", gdy rodzina wyjedzie na wakacje. Zaglądają ludziom przez okna. Kradną z posesji kosztowności – dodaje pan Sebastian.

W Nowej Wsi Wrocławskiej sprawcy zostali przyłapani na gorącym uczynku.

- Przez jakiś czas siedzieli w samochodzie, następnie wyszło z niego trzech mężczyzn i weszli przez płot na posesję mojej mamy. Tylko i wyłącznie dzięki szczęściu i przede wszystkim czujności sąsiada nie udało się im dokonać żadnej kradzieży. Sąsiad zaalarmował moją mamę i policję - pisze pani Klaudia.

Na spotkaniu z mieszkańcami policja przyznała się do braków kadrowych

Dlaczego na Żernikach coraz częściej dochodzi do przestępstw? Na spotkaniu Rady Osiedla Żerniki z mieszkańcami i Dzielnicowym można było się dowiedzieć, że wrocławska policja boryka się z kadrowymi brakami.

- Dzielnicowy poinformował o zakresie swoich możliwości oraz o brakach w kadrach, które utrudniają reakcję policjantów na zgłoszenia – czytamy w notatce ze spotkania z dn. 19 maja.

Mieszkańcy mają możliwość zawnioskowania o podniesienie rangi Komisariatu Wrocław-Leśnica z klasy III na II. To wiąże się z większą liczbą patroli, pracowników dostępnych na dyżurach oraz środków umożliwiających interwencje. Wniosek czeka na odpowiedź ze strony Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Monitoring? Tak, ale za własne pieniądze!

Mieszkańcy Żernik od marca starają się o miejski monitoring na najważniejszych skrzyżowaniach osiedla. Twierdzą, że jeśli patrole nie odstraszają włamywaczy i złodziei, może zrobią to kamery, które udokumentują przestępstwa.

- Wnioskowaliśmy o monitoring, żeby połączyć fakty przy ustaleniach policyjnych. Dostaliśmy nieoficjalną informację, że mamy sobie sami zrobić zrzutkę. Nie dostaniemy pieniędzy miejskich na realizację – mówi Sebastian Cichocki.

W związku z notorycznymi włamaniami, kradzieżami i dewastacją różnych obiektów na terenie osiedla oraz z uwagi na znikomą liczbę patroli policyjnych postanowiono podjąć uchwałę o założenie monitoringu miejskiego na Osiedlu Żerniki.

Co robić, gdy policja nie pomoże?

Dzielnicowy młodszy aspirant Sławomir Oborzyński przyznał na spotkaniu, że po zgłoszeniu dyżurnemu sprawy funkcjonariusze przyjadą na miejsce maksymalnie w 30 minut. To jednak zbyt długo – złodzieje mogą być już na drugim końcu miasta. Omówił też inicjatywę obywatelskiego zatrzymania oraz możliwości, jakie obywatele posiadają przy takim zatrzymaniu.

- Dostaliśmy informację, że świadkowie mogą zatrzymać sprawców i związać ich na trytytki. I to nam póki co zostało – dodaje pan Sebastian.

Z inicjatywy mieszkańców powstały pomysły utworzenia patroli sąsiedzkich, zbiórki na monitoring i oficjalne pismo do Urzędu Miejskiego.

- Chcemy napisać petycję i zapytać, dlaczego władze miasta są bezradne. Próbujemy też zorganizować pikietę protestacyjną. Ludzie boją się we własnych domach, nie ufają już żadnym nieznajomym i robią sobie nawzajem zdjęcia. Musimy zrobić coś oddolnie, bo na służby liczyć nie możemy – kończy Sebastian Cichocki.

O problemie będziemy jeszcze informować.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska