Na budowę mostu Wschodniego i alei Wielkiej Wyspy czekamy od lat, a łatwo się pogubić w deklaracjach miasta co do finansowania tej inwestycji. Najpierw obiecywano, że most i aleja będą dotowane z partnerstwa publiczno-prywatnego, następnie z pieniędzy unijnych, ale okazało się że miejscy urzędnicy wpisali wniosek na taką listę, gdzie nie miał szans na uzyskanie dotacji.
Potem prezydent zmienił zdanie i wrócił do pomysłu wybudowania drogi w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Prywatna firma miała zaprojektować i zbudować aleję i most, a miasto gotowe było płacić jej czynsz. Jednak bardzo szybko prezydent ogłosił nowy pomysł.
– Analizujemy sytuację na rynku. Być może okaże się, że koszty wykonania inwestycji będą niższe niż zakładano. Rozważamy więc również wariant, w którym to wybudujemy aleję Wielkiej Wyspy z miejskich pieniędzy. Decyzja powinna zostać ogłoszona na początku lutego. Jeżeli nie zdecydujemy się finansować inwestycji, to powstanie ona, tak jak wcześniej zapowiadaliśmy, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego - mówił nam w połowie stycznia tego roku Rafał Dutkiewicz.
Początek lutego się zbliża, a wciąż nie ma decyzji, jak będzie finansowana droga. Jak odpowiadają nam urzędnicy z ratusza, w dalszym ciągu prowadzone są analizy i poszukiwanie modelu finansowania budowy alei Wielkiej Wyspy. W zależności od podjętej decyzji inwestycja zostanie dopisana do harmonogramu zadań WI.
Póki co na liście WI na ten rok, nie znajdziemy mostu i alei.
CZYTAJ DALEJ: ZA MAŁO DANYCH W SPRAWIE BUDOWY MOSTU WSCHODNIEGO
WCIĄŻ ZA MAŁO DANYCH W SPRAWIE MOSTU WSCHODNIEGO
Deklaracje o budowie drogi w tym roku padały już wcześniej. W sierpniu ubiegłego roku miasto (choć nie musiało) czekało jeszcze na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie skargi jaką miejscy aktywiści złożyli odnośnie budowy drogi. Jednak niezależnie od wyniku sporu, miał zostać ogłoszony przetarg. – Ta inwestycja na pewno będzie realizowana – mówił wtedy Dutkiewicz. Żadne skargi "ekologów" nie stały na przeszkodzie mimo postępowania w NSA, a tymczasem nawet po ogłoszeniu wyroku nic w tej sprawie nie ruszyło.
Decyzja o ogłoszeniu przetargu jest odwlekana. Gdy spór w NSA się zakończył, pozwoliło to Wrocławskim Inwestycjom na uzyskanie decyzji środowiskowej. Jest ona aktualna. Jednak do tej pory, od ubiegłego roku, WI nie dostały zlecenia na realizację inwestycji. Według jednej z wersji, miała się tym zająć komórka w urzędzie miasta odpowiadająca za partnerstwo publiczno-prywatne. Ale tak się nie stało i prawdopodobnie nie stanie. Zadanie najpewniej będą realizować Wrocławskie Inwestycje.
Rozmowy urzędników z ratusza z Wrocławskimi Inwestycjami są prowadzone, ale brakuje zlecenia na realizację zadania. – Za mało danych – odpowiada Marek Szempliński z Wrocławskich Inwestycji, gdy pytamy dlaczego projektu dla alei Wielkiej Wyspy i mostu Wschodniego nie ma na liście zadań WI na 2017 rok. Jest szansa, że to WI ogłosi przetarg, ale dopiero za tydzień, dwa, powinno być w tej sprawie więcej wiadomo. Oficjalnie trwają dyskusje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?