Do wypadku doszło 7 czerwca 2003 r. w miejscowości Kowalowa (powiat wałbrzyski). Jego sprawca jechał w kolumnie uczestników zlotu motocyklistów do Mieroszowa.
- Prowadząc motocykl marki Aprilia RSV Mille 1000 stracił nad nim panowanie i upadł - mówi Marcin Witkowski, prokurator rejonowy w Wałbrzychu. - Maszyna sunęła po ziemi i uderzyła w grupę osób. Najciężej poszkodowany był 4-latek, który w stanie zagrażającym życiu został przetransportowany do szpitala we Wrocławiu.
Na szczęście, lekarze uratowali dziecko. W wypadku ciężkich obrażeń ciała doznała kobieta w ósmym miesiącu ciąży.
- Grupa motocyklistów zatrzymała się i zaczęła udzielać pomocy poszkodowanym. Wezwali pogotowie ratunkowe - wyjaśnia prokurator Marcin Witkowski. - Przez około 15 minut na miejscu wypadku był również jego sprawca. Odjechał przed przyjazdem policji.
Motocykliści, którzy byli świadkami wypadku, zeznawali, że nie znają jego sprawcy.
W czerwcu 2013 r. akta sprawy ponownie trafiły do prokuratury, która miała podjąć decyzję o jej dalszym prowadzeniu lub zamknięciu. Zabezpieczony materiał dowodowy w postaci m.in. fragmentów motocykla dawał nikłe szanse na ustalenie sprawcy.
Dzięki uporowi prokuratora nadzorującego sprawę oraz mł. asp. Wojciecha Zawadzkiego z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu sprawcę w końcu ustalono.
Rozmowy ze świadkami wypadku, ustalanie szczegółów dotyczących rzadko występującego w naszym kraju motocykla, czy wyciąganie informacji z hermetycznego i nieskorego do współpracy z policją środowiska motocyklistów trwały ponad dwa lata. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na postawienie zarzutów Jackowi L.
Sąd Rejonowy w Wałbrzychu skazał 45-letniego Jacka L. z Walimia na trzy i pół roku pozbawienia wolności bez zawieszenia. Wyrok nie jest prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?