Firma, która go wygra, postawi tymczasowy most, wykonany w takiej technologii, by maksymalnie ograniczyć jego koszty. Trzeba będzie wybudować też fragment drogi do niego. Taką przeprawą będziemy jeździć co najmniej dwa lata. Dlaczego?
Most nad Widawą jest w fatalnym stanie. Już rok temu powstała ekspertyza, z której wynika, że trzeba go pilnie wyremontować. Pojawiły się jednak dwa problemy.
Po pierwsze, w budżecie miasta trzeba było znaleźć kilka milionów złotych na kompleksowy remont mostu. Po drugie, w tym czasie trzeba było zapewnić sensowny objazd kilkunastu tysiącom kierowców dziennie.
Sprawa finansów została częściowo rozwiązana, bo most Widawski zostanie wyremontowany w ramach większego zadania - przebudowy Wrocławskiego Węzła Wodnego, która właśnie wystartowała. Pozostaje problem objazdów. Nie było zgody zarządców dróg, by tiry z Trzebnicy skierować na Oleśnicę i dalej drogą S8. Nie sposób też prowadzić remontu przy ruchu tirów ważących po 30 ton.
- Dlatego zdecydowaliśmy, że wyłonimy firmę, która wybuduje tymczasową przeprawę opartą na przyczółkach dawnego mostu położonego w pobliżu obecnego mostu Widawskiego - tłumaczy Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu. - My zapłacimy firmie za budowę i korzystanie z tej konstrukcji - dodaje.
Ile? Tego urzędnicy nie chcą zdradzić przed ogłoszeniem przetargu. Ze wstępnych kalkulacji wynika, że może to być kwota od 500 tys. do miliona złotych.
Za te pieniądze zwycięzca przetargu będzie musiał także dobudować kawałek drogi dojazdowej - od obecnej drogi krajowej nr 5 do nowego mostu.
Na pewnym etapie planowania brano pod uwagę, że taki most może być budowany przez wojsko. Oczywiście, wykonawca może skorzystać z doświadczenia i pomocy mundurowych. Także wojskowi mogą stanąć sami do przetargu.
Most tymczasowy konstrukcyjnie może być podobny do tymczasowej przeprawy, którą jeździliśmy podczas remontu mostu Szczytnickiego.
Prace remontowe przy przeprawie potrwają prawdopodobnie od 2013 do 2014 roku.
Przypomnijmy, że poza mostem Widawskim, ekspertyza, którą posiada ZDiUM, wskazywała także fatalny stan mostów: Muchoborskiego, Polanowickiego, Żernickiego i mostów Jagiellońskich. W przypadku dwóch pierwszych uda się przeprowadzić prace zabezpieczające, które zapewnią przejezdność. Jednak na mostach Jagiellońskich i moście Żernickim trzeba będzie wprowadzić ograniczenia w tonażu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
