Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Most Grunwaldzki we Wrocławiu do remontu. Miasto szuka projektanta

Konrad Bałajewicz
Konrad Bałajewicz
ZDiUM zapowiedział remont mostu Grunwaldzkiego. Przed wykonaniem prac remontowych musi zostać wykonany ich projekt.
ZDiUM zapowiedział remont mostu Grunwaldzkiego. Przed wykonaniem prac remontowych musi zostać wykonany ich projekt. Remigiusz Biały / Polska Press
Najbardziej znany wrocławski most? Większość mieszkańców bez wahania odpowie, że Grunwaldzki. Codziennie jeżdżą po nim tysiące samochodów, tramwaje i autobusy. Intensywna eksploatacja spowodowała, że musi przejść remont. Znamy prawdopodobny termin.

Most Grunwaldzki to unikat na skalę światową

Jego konstrukcja sprawia wrażenie zgrabnej, lekkiej i jednocześnie monumentalnej. Jest to jeden (jeśli nie jedyny) z nielicznych na świecie podwieszanych mostów drogowo-tramwajowych. Działa bez przerwy od 1910 r. i codziennie poddawany zostaje dużym obciążeniom powodowanym przez samochody, autobusy i tramwaje. Jak informuje Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta, elementy ustroju nośnego mostu są w złym stanie. Aby utrzymać jego nośność na dzisiejszym poziomie 30 ton, konieczny jest remont.

Remont mostu Grunwaldzkiego to perspektywa co najmniej dwóch lub trzech lat

Remont obejmie wymianę m.in. jezdni, torowiska, płyty pomostowej, oświetlenia, odwodnienia, powłoki antykorozyjnej i sieci. Także wykonanie dylatacji, łożysk itd. Możliwe również, że nośność mostu zostanie podniesiona do 40 ton. Przed rozpoczęciem remontu, najpierw należy zaprojektować prace i wykonać dokumentację. ZDiUM ogłosił przetarg na wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego.

Przez jeżdżące samochody i tramwaje most Grunwaldzki jest dziś mocno wysłużony. W wielu miejscach widać także postępującą korozję.
Przez jeżdżące samochody i tramwaje most Grunwaldzki jest dziś mocno wysłużony. W wielu miejscach widać także postępującą korozję. ZDiUM

Biuro projektowe, które wygra przetarg, będzie zobowiązane do wykonania także innych opracowań (m.in. pomiary geodezyjne, badania stratygraficzne, przedmiar robót, kosztorys inwestorski, STWiORB) oraz uzyskania wszelkich opinii, uzgodnień i decyzji niezbędnych do realizacji remontu (m.in. decyzji konserwatorskiej i pozwolenia na budowę). Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, biuro będzie miało na wykonanie projektu 12 miesięcy. Znając historie remontów innych mostów możemy się spodziewać, że potrwa to dłużej. Umowa będzie aneksowana, co wynika bezpośrednio z czasu oczekiwania na różne pozwolenia.

- Na samo pozwolenie wodnoprawne czeka się od 9 miesięcy do roku. Na opinię miejskiego konserwatora zabytków na most Trzebnicki czekaliśmy rok. Pół roku na opinię wojewódzkiego konserwatora zabytków. Trzeba liczyć, że prace projektowe zajmą około dwóch lat - mówi Ewa Mazur z biura prasowego Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta.

Planowo remont musi zakończyć się przed 120. urodzinami mostu Grunwaldzkiego, czyli przed 2030 r.

- W przypadku zabytkowych obiektów, gdzie stwierdzamy, że stan techniczny nie jest najlepszy, staramy się aby remont był zrealizowany w trakcie najbliższych 5 lat – mówi Ewa Mazur.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta zakłada, że prace remontowe będą mogły zacząć się między 2025, a 2027 rokiem.

Szczegóły remontu. Czy historyczne wieżyczki zostaną odbudowane? Co z kolorem?

- Nie odbudujemy wieżyczek. Jeżeli kiedykolwiek będziemy mogli finansowo pozwolić sobie na odtwarzanie elementów historycznych na wrocławskich mostach, będziemy bardzo szczęśliwi. Teraz jednak jesteśmy w stanie wykonać remont, który ma za zadanie przedłużenie życia mostu. Wieżyczki należałoby zaprojektować według rycin, pocztówek, nie ma ich projektu. Należałoby wykonać je z granitu. Kosztowałoby to krocie – tłumaczy Ewa Mazur.

Most Grunwaldzki zaraz po otwarciu w 1910 r. Dokładnie przeprawę uruchomiono 10 października 1910 r. Widać charakterystyczne, nieistniejące dzisiaj wieżyczki.
Most Grunwaldzki zaraz po otwarciu w 1910 r. Dokładnie przeprawę uruchomiono 10 października 1910 r. Widać charakterystyczne, nieistniejące dzisiaj wieżyczki. Nie zostaną przywrócone. fotopolska.eu

A co z kolorem, jeśli warstwa antykorozyjna zostanie wymieniona na nową? Tutaj odpowiedź nie jest taka oczywista.

- Kolor musi ustalić konserwator zabytków, będą wykonywane badania stratygraficzne. Kolor może się zmienić, obecny jest już wypłowiały, niegdyś był bardziej intensywny. W większości mostów wybiera się kolor kojarzący się z niebem i wodą. Projektant będzie musiał, oczywiście, kolor mostu zaproponować i uzgodnić go z konserwatorem zabytków – wyjaśnia Ewa Mazur z ZDiUM.

Ważny szlak miejskiej komunikacji

Most Grunwaldzki od 1910 roku stanowi istotne połączenie przez Odrę. Jeździły po nim nawet konne tramwaje. Wybrano go spośród wielu projektów głównie ze względu na oryginalne rozwiązania konstrukcyjne: pasma nośne wykonane są z blachy ułożonej na płasko, nietypowy jest również sposób mocowania wieszaków podtrzymujących belki. O wyborze zadecydowała także jego monumentalność oraz wysokość, która nie zasłaniała Ostrowa Tumskiego. Do budowy zużyto 1976 t żelaza zlewnego, 289,5 t stali zlewnej, ponad 4 t ołowiu, 1,4 t miedzi i 7160 m3 betonu.

Podczas oblężenia Breslau most został pozbawiony podwieszenia, które utrudniały starty i lądowania samolotów na utworzonym lotnisku przy pl. Grunwaldzkim. Leżał wtedy na 4 barkach na wodzie. Podczas II wojny światowej został mocno uszkodzony. Po wojnie, w 1947 r. został odbudowany oraz podwieszony na nowo. Od tamtej pory przejechała po nim astronomiczna liczba samochodów, ciężarówek i tirów, kursujących drogą krajową nr 8. Ruch pojazdów ciężarowych po moście ograniczono dopiero w 2012 roku, po budowie AOW.

- Remonty obiektu, jezdni i torowiska o mniejszym i większym zakresie wykonywano na na moście stopniowo od 1956 r. Ostatnie prace remontowe, obejmujące stabilizację łożysk, zabezpieczenia antykorozyjne oraz naprawę granitowych elementów pylonów i nabrzeży, miały swój początek 30 lat temu – opowiada Ewa Mazur.

Budowa i oddanie w 2012 r. AOW pozwoliły uwolnić most od niszczącego elementy nośne ciężkiego ruchu tranzytowego, ale coraz nowocześniejsze tramwaje oraz autobusy są o wiele cięższe niż tabor produkowany 10 czy 20 lat temu. Dlatego remont musi się odbyć jak najszybciej, a nośność co najmniej utrzymana na obecnym poziomie.

ZOBACZ TAKŻE:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska