Przejazd przy ul. Robotniczej, który dalej przecina ul. Strzegomską, służy głównie pociągom towarowym. Ich prędkość poruszania jest dużo mniejsza, od składów osobowych. - Przejazd zamykany jest czasem na kilkanaście minut, zwłaszcza w godzinach szczytu - zwraca uwagę pani Magdalena.
To trasa, z której korzysta kilkuset kierowców dziennie, którzy chcą dostać się do centrum od strony Muchoboru i Nowego Dworu.
- Znamy problem tego przejazdu - potwierdza Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK. - Przejazd pociągów towarowych z reguły jest dłuższy. Czasami w krótkim czasie składy jadą w obie strony. Przejazd nie jest wtedy otwierany, bo z doświadczenia wiemy, że niecierpliwi kierowcy wjeżdżają pod częściowo opuszczone rogatki.
Przedstawiciele PKP podkreślają, że synchronizują rozkład jazdy tak, aby był on jak najmniej uciążliwy dla kierowców. - Część składów kierowana jest w godzinach nocnych - mówi Mirosław Siemieniec.
Sprawdziliśmy i przejazd przy ul. Robotniczej nie zamknął się ani razu między godzinami 11-13. Z kolei z relacji osób pracujących nieopodal, które przebywają tam od rana do godzin popołudniowych wynika, że najwięcej kursuje ich po godz. 15.
- Są takie pociągi, które muszą dotrzeć w dzień – tłumaczy Mirosław Siemieniec. - Pociągi przejeżdżają tamtędy nie tylko w godzinach szczytu, które trwają tam obecnie cały dzień. Ruch w tym miejscu jeszcze kilka lat temu nie był tak wzmożony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?