Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Syf na wałach nad Odrą. Bo nikt nie chce postawić śmietników

Adriana Boruszewska
Adriana Boruszewska
Śmieci przy wałach przy ul. Pasterskiej
Śmieci przy wałach przy ul. Pasterskiej Adriana Boruszewska
Mam takie pytanie - czy można poruszyć temat sprzątania, śmietników na wałach przy Promenadach Wrocławskich w pobliżu sklepu E. Leclerc. Takie ładne miejsce zrobili, gdzie można odpoczywać, ale jest tyle szkła i syfu. Czy ktoś tym zarządza? Czy nie można małych kubłów postawić? - pyta Nasz Czytelnik Marcin Sulikowski.

Odpowiedzi szukała reporterka Adriana Boruszewska:

Zarządcą terenu wałów przy ul. Pasterskiej jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu. Paweł Banasik z RZGW mówi, że częstotliwość sprzątania wałów uzależniona jest od potrzeb i przebiega na bieżąco. Śmietników na wałach RZGW postawić jednak nie może. - Montaż większej ilości koszy mógłby wynikać z inicjatywy samej gminy, ponieważ RZGW we Wrocławiu nie posiada wydzielonych dodatkowych środków w budżecie na lokowanie i obsługę nieograniczonej liczby koszy - słyszymy.

Anna Bytońska z Ekosystemu twierdzi, że kilka koszy na śmieci w okolicach wrocławskich wałów miasto postawiło. - Miasto stara się zwiększyć mieszkańcom komfort korzystania z wałów, dostarczając zarówno pojemniki jak i ławki w wybranych miejscach. Należy jednak pamiętać, że administratorem, zarządcą i właścicielem tego terenu jest Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Według przepisów to właściciel odpowiada za swoją własność, utrzymuje porządek i dba o nią.

Przy wspominanym terenie na wałach przy ulicy Pasterskiej kosz rzeczywiście znaleźliśmy - jeden. Tuż przy moście Trzebnickim. Niestety, im dalej się idzie, tym więcej śmieci można spotkać. Najwięcej odpadków jest przy przystaniach, gdzie wieczorami siedzą wrocławianie. Przy schodkach walają się butelki, torebki po chipsach i niedopałki papierosów.

Wały przeciwpowodziowe to teren ogólnodostępny dla mieszkańców, jednak na zarządcę tego terenu prawo nie nakłada obowiązku utrzymania czystości wałów, czy też porządku w potocznym rozumieniu tego słowa znaczeniu. - Utrzymanie wałów dotyczy tylko ich stanu technicznego i funkcji przeciwpowodziowej - dodaje Banasik.

Straż miejska kontroluje wrocławskie wały prewencyjnie, a Waldemar Forysiak potwierdza, że za śmieci odpowiada zarządca i osoby, które zanieczyszczają miejsca publiczne. Niestety danych dotyczących ilości wystawionych mandatów na tym terenie straż miejska nie ma.

Nie ma także planów, aby wały przekształcić w oficjalny teren rekreacyjny, zamontować tam ławki i postawić kosze oraz urządzenia do zabawy dla dzieci. Powodem jest prawo wodne, które mówi, że wały przeciwpowodziowe to urządzenia wodne.

- To wyklucza więc jakiekolwiek funkcje rekreacyjne. W przypadku tym, nie można zatem mówić o jakiejkolwiek „wartości dodanej” oraz łączyć funkcji rekreacyjnej z wałami przeciwpowodziowymi, a także z ich budową i utrzymaniem. Wały przeciwpowodziowe nie pełnią tym samym funkcji rekreacyjnej, a ich utrzymanie RZGW jest powiązane i ograniczone do funkcji wskazanych powyżej - wyjaśnia Paweł Banasik i dodaje, że jedyną alternatywą jest wystąpienie gminy do RZGW o ewentualne zagospodarowanie tych terenów i montaż na tym terenie śmietników czy ławek.

Nie wiadomo jednak jaki byłby efekt takiego działania, gdyż ani miasto nie pali się do tego pomysłu, ani też nie jest pewne, czy taka inicjatywa w ogóle miałaby sens, gdyż zdaniem Banasika w przypadku powodzi wszystkie zamontowane na wałach instalacje uległyby zniszczeniu. - Trzeba by chyba zmienić prawo - dywaguje Banasik i podaje przykład ścieżek rowerowych, które można budować na wałach przeciwpowodziowych dopiero od 2014 roku, po podpisaniu przez Bronisława Komorowskiego nowelizacji prawa wodnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Syf na wałach nad Odrą. Bo nikt nie chce postawić śmietników - Gazeta Wrocławska

Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska