Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ścięte drzewa na Wyspie Bielarskiej. To dzieło bobrów (ZDJĘCIA)

Piotr Bera
Drzewa na Wyspie Bielarskiej zostały okorowane przez bobry
Drzewa na Wyspie Bielarskiej zostały okorowane przez bobry Pawel Relikowski / Polska Press
Przez ostatnich kilka miesięcy część drzew na Wyspie Bielarskiej zostało okorowanych i pociętych. - Czy to robota człowieka, który naśladuje bobry. Przecież w tym miejscu ich nigdy nie było? - pyta nasz Czytelnik Roman Mrowiński.

Sprawą zajął się reporter Piotr Bera:

Pociętych na Wyspie Bielarskiej drzew jest ponad 10. Po ich okorowaniu na ziemi leżą wióry, a same drzewa mogą uschnąć. To jednak dzieło bobrów, a nie człowieka. Zaalarmowani informacją od Czytelnika skontaktowaliśmy się z Zarządem Zieleni Miejskiej. Tam natychmiastowo na teren Wyspy Bielarskiej wysłano pracowników, którzy mieli zbadać pocięte drzewa.

- To na pewno dzieło bobrów. Ich odławianiem musi się zająć Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej - mówi Małgorzata Szafran z Zarządu Zieleni Miejskiej.

Obecność bobrów we Wrocławiu to nic nowego. W zeszłym roku ich działalność można było zauważyć m.in. przy Wybrzeżu Słowackiego w pobliżu Urzędu Wojewódzkiego. W końcu gryzonie nie pojawiają się tylko na obrzeżach, ale także w centrum miast.

- Generalnie migracja bobrów do centrów miast to obserwowane przez nas zjawisko. Gryzonie wchodzą do miejskich siedlisk i szybko się adaptują. Nie muszą tworzyć tam czy norek - wystarczy że emigrują i nie czują potrzeby zadomowienia się na dłuższy czas - opowiada dr Andrzej Czech, specjalista od bobrów oraz założyciel firmy Natural Systems specjalizującej się w rozwiązywaniu problemów między człowiekiem a bobrami.

Bóbr europejski jest gatunkiem objętym częściową ochroną. W stosunku do tego gatunku obowiązuje szereg zakazów m.in. umyślnego zabijania, chwytania, pozyskiwania, przetrzymywania, transportu oraz niszczenia ich żereni, tam oraz innych schronień. Można jednak za pozwoleniem regionalnego dyrektora ochrony środowiska można bobra wypłoszyć w celu przemieszczenia się gryzonia w inne miejsce.

- Na terenie Wrocławia stanowiska bobrów występują na całym odcinku Odry, przy czym większość stałych stanowisk znajduje się poza obszarem zwartej zabudowy. Kolejne stanowiska zlokalizowane są na całym odcinku Bystrzycy (łącznie 2-3 stanowiska), Widawy oraz w przyujściowych odcinkach Ślęzie (1 stanowisko) i Oławy (1-2 stanowiska) - mówi Irena Litwicka z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu.

Dokładna liczebność bobrów we Wrocławiu nie jest znana ze względu na brak dokładnych badań. Jednak według danych z 2010 r. w Polsce jest ok. 70 tys. bobrów, ale tendencja jest wzrostowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska