Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pociąg przejeżdża, szlaban wciąż zamknięty

Marcin Walków
Marcin Walków
- Dlaczego przejazd kolejowy w okolicach stacji Wrocław-Żerniki na trasie do Legnicy jest zamykany zbyt wcześnie? Samochody stoją, a po przejechaniu pociągu musi minąć dłuższa chwila, aby ponownie podnieść szlabany. Dlaczego pociąg wstrzymuje ruch aut na tak długo - pyta pan Sebastian, nasz Czytelnik.

Odpowiedzi szukał Marcin Walków, reporter Gazety Wrocławskiej:

PKP Polskie Linie Kolejowe odpowiadają krótko - to ze względów bezpieczeństwa. - Zarówno tych, którzy są na drodze, jak i osób jadących w pociągu. Bez wcześniejszego zamknięcia rogatek na przejeździe przez dróżnika, dyżurny ruchu z Lokalnego Centrum Sterowania Wrocław Muchobór nie może podać odpowiedniego sygnału na semaforze, otwierającego tor dla przejazdu pociągu - wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.

Drugi powód to fakt, że przejazd przez tory znajduje się bardzo blisko peronów stacji Wrocław-Żerniki. - Pociąg zatrzymujący się na tej stacji jest w strefie czujników i przez ten czas przejazd pozostaje zamknięty, dopóki pociąg nie opuści tej strefy - podkreśla Siemieniec.

Rzecznik PKP PLK przypomina, że po trasie z Wrocławia do Legnicy pociągi mogą jeździć z prędkością do 160 km/godz. To dlatego przejazdy na tej trasie muszą być zamykane z większym wyprzedzeniem, niż na trasach, gdzie pociągi jeżdżą wolniej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska