Pomnik Panny Łaziebnej zniknął z cokołu z powodu remontu SPA, który prowadzony jest od początku wakacji. Łaziebna to posąg nagiej kobiety niosącej dzbany z wodą. Wyrzeźbił go Joseph Hugon na cześć pięknej łaziebnej, czyli posługaczki w łaźniach miejskich. Pomnik podarował wrocławskiej łaźni.
- Łaziebna została zdemontowana i poddana czyszczeniu oraz konserwacji, żeby trwające prace modernizacyjne nie powodowały jej uszkodzenia. Oczywiście rzeźba zostanie ponownie wmontowana oraz udostępniona klientom i zwiedzającym, po zakończeniu prac w obrębie holu głównego - tłumaczy Anna Ławska z łódzkiej firmy Central Fund of Immovables (CFI), która jest właścicielem obiektu.
Przypomnijmy, że gmina Wrocław sprzedała w czerwcu 2011 r. za ponad 15 mln zł 100 procent udziałów we Wrocławskim Centrum SPA firmie CFI. Nowy właściciel zobowiązał się do przeprowadzenia remontu obiektu. W 2001 r. miasto zainwestowało prawie 8,5 mln zł, ale CFI zapowiadało nam pięć lat temu, że to nie koniec. - Jest to kropla w morzu potrzeb, bo potrzebne jest 30-50 mln, żeby zrobić porządny remont - mówił ówczesny prezes SPA Paweł Skrzywanek.
W końcu do zapowiadanego remontu doszło. W czasie wakacji we Wrocławskim Centrum SPA wykonywano prace remontowo-konserwacyjne w halach basenowych. Z kolei do 15 września trwają działania przy basenie nr 3, który jest obecnie zamknięty. Wymieniana jest również instalacja grzewcza oraz zmodernizowano hall wejściowy i zakupiono nowe meble. Uruchomiono również nowe pomieszczenia, gdzie odbywają się zajęcia fitness, spinningu i treningu obwodowego.
Powierzchnia użytkowa Wrocławskiego Centrum SPA to8 tys. m kw. W XIX-wiecznych pomieszczeniach, których oryginalne elementy zostały zachowane do dziś, mieszczą się cztery baseny pływackie, gabinety przystosowane do świadczenia usług leczniczo-rehabilitacyjnych (m.in. w zakresie balneologii i hydroterapii) oraz sala gimnastyczna, siłownia i sauny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?