Na samą decyzję, czy metro we Wrocławiu będzie kiedykolwiek budowane, trzeba poczekać kilka lat. Wcześniej trzeba wykonać wiele obliczeń i analiz. - Możliwe, że jeszcze w styczniu ustalimy, wraz biurem rozwoju Wrocławia, w jaki sposób inwestycja może zostać wykonana. To pierwszy krok - mówi profesor Andrzej Żelaźniewicz, szef wrocławskiego oddziału Polskiej Akademii Nauk.
Instytucję o pomoc przy planowaniu http://www.gazetawroclawska.pl/tag/metro-wroclaw.html poprosił prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz. - Prawdopodobnie wybierzemy tak zwaną metodę tunelowania. Czyli w przyszłości zrobimy wykop w jednym miejscu i tunel powstanie pod ziemią. Druga opcja - wykop na całej długości linii - byłaby bardzo uciążliwa dla mieszkańców - tłumaczy profesor Żelaźniewicz.
Dopiero gdy oficjalnie PAN i urząd miejski wybiorą metodę budowy metra, będzie można - wstępnie - oszacować koszt inwestycji, czy też czas realizacji. Dopiero później podjęta zostanie decyzja, czy budujemy metro we Wrocławiu.
I wtedy będzie można rozmawiać o trasie przejazdu. Jeśli wszystko zostanie już opracowane i zaakceptowane, rozpoczną się prace nad projektem. Samo to zajmie przynajmniej kilka lat. Budowa tuneli dla podziemnej kolejki: nawet 10. - Dlatego teraz mówienie o tym, kiedy pojedziemy metrem, to fantazjowanie - kończy Żelaźniewicz.
Dodajmy, że budowa metra to ogromny koszt. Szacunkowo, to kilka miliardów złotych.
Przeczytaj też o prawdopodobnym wstrzymaniu prac na Orląt Lwowskich
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?