Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mój reporter: Czy po aferze w MPK prezydent Dutkiewicz odwoła prezesa?

Weronika Skupin
Czy prezes MPK Władysław Smyk straci pracę? Dowiemy się tego najwcześniej 3 grudnia.
Czy prezes MPK Władysław Smyk straci pracę? Dowiemy się tego najwcześniej 3 grudnia. Mikołaj Nowacki
Łukasz Wójcicki: Czy w związku z sytuacją w MPK prezydent Dutkiewicz zamierza dokonać zmiany prezesa? Jeśli nie, to w jaki sposób zostanie pociągnięty do odpowiedzialności obecny?

Odpowiada reporterka Weronika Skupin: Formalnie to rada nadzorcza MPK odwołuje prezesa, tak samo jak powołuje go na stanowisko. Jednak dzieje się to na wniosek prezydenta, bo MPK jest spółką miejską i członkowie rady nadzorczej są przez prezydenta mianowani. Rafał Dutkiewicz ma więc możliwość podjęcia decyzji o odwołaniu prezesa MPK Władysława Smyka ze stanowiska. Na razie taka decyzja jednak nie zapadła. Więcej będziemy wiedzieć po radzie nadzorczej Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, którą miasto zwołało na poniedziałek, 3 grudnia.

Prezes może być ukarany różnorako, np. finansowo, odwołaniem z funkcji lub spółki. Nie wiadomo jednak, czy spotkają go jakiekolwiek konsekwencje. To, kto i w jakim zakresie odpowiada za zły stan techniczny wozów MPK, nie jest jeszcze przez radę nadzorczą ustalone.

- Nie osądzajmy nikogo za wcześnie. Najpierw sprawa zostanie dokładnie zbadana, dopiero potem prezydent Dutkiewicz podejmie decyzję. Najwcześniej będziemy mogli rozmawiać o odwołaniu urzędującego prezesa MPK 3 grudnia, po radzie nadzorczej. Nie jest jednak pewne, czy wtedy ta decyzja zapadnie. Może się okazać, że konieczne będą dalsze wyjaśnienia - mówi Paweł Czuma, rzecznik prezydenta Rafała Dutkiewicza.

Grzegorz Roman, przewodniczący w radzie nadzorczej MPK i doradca prezydenta do spraw transportu, nie chce się wypowiadać co do możliwości odwołania prezesa. - Nie będę przedstawiał publicznie swojej opinii - mówi Roman. - Na najbliższym posiedzeniu rady nadzorczej są trzy punkty i żaden nie dotyczy odwołania prezesa - dodaje. Jednym z punktów rady nadzorczej MPK ma być dyskusja o stanie technicznym pojazdów. To po niej ewentualnie zapadną decyzje personalne.

Przypomnijmy. Po kontrolach Inspekcji Transportu Drogowego z powodu złego stanu technicznego zabrano pojazdom MPK 22 dowody rejestracyjne. Kierowcy skarżą się, że są zmuszani wyjeżdżać w trasy autobusami z niesprawnymi częściami. Sprawę zbada też prokuratura i inspekcja pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetawroclawska.pl Gazeta Wrocławska