Sprawą zajęła się reporterka Malwina Gadawa.
Kanał 19 to kanał drogowy - jeden z najczęściej używanych. To na nim informacjami wymieniają się kierowcy. Niestety, walka z zagłuszającymi ten kanał nie będzie prosta.
Tę sytuację można zgłosić policji. Ale to czy podejmie ona interwencję, nie jest jednak takie pewne. Bo "mówienie głupot" to jeszcze nie przestępstwo.
Paweł Petrykowski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu tłumaczy, że funkcjonariusze podejmą odpowiednie działania, jeżeli otrzymają takie zgłoszenie, muszą jednak zaistnieć przesłanki o ewentualnym złamaniu prawa. - Na pewno każda taka sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, a policjanci mogą ocenić problem, dopiero po przyjęciu zgłoszenia - mówi Paweł Petrykowski.
Pomocy nie ma co szukać w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej. We wrocławskiej delegaturze UKE tłumaczą, że nie mogą ingerować w to, co ktoś mówi w trakcie emisji. Urzędnicy mogą działać dopiero wtedy, jeżeli ktoś złamie prawo, np. nadając bez pozwolenia. A to w przypadku cb radia nie jest potrzebne (chyba że moc nadajnika byłaby większa od 4 Wat).
W UKE mówią, że jedynym miejscem gdzie można próbować szukać pomocy w takich sprawach jest policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?